Składka audiowizualna. Po 15 złotych od mieszkania! Niektórzy zapłacą podwójnie...

Na nowych przepisach zyskają ci, którzy obecnie płacą abonament, bo dla nich opłaty spadną o 7,70 zł miesięcznie. Niezadowoleni są ci wszyscy, którzy do tej pory nie płacili abonamentu lub nie zarejestrowali odbiorników.

Nowa składka audiowizualna zastępująca dotychczasowy abonament radiowo-telewizyjny, ma wynieść, według projektu ustawy, który jest w Sejmie, piętnaście złotych. Taką kwotę przynajmniej proponują posłowie, którzy przygotowali przepisy.

Ustawa, po pierwszym czytaniu trafiła do Komisji Kultury i Środków Przekazu, a w przyszłym tygodniu ma nastąpić w Sejmie wysłuchanie publiczne. W ustawie mogą zajść jeszcze niewielkie, kosmetyczne, zmiany, ale jest prawie pewne, że zostanie ona uchwalona i wejdzie w życie od nowego roku.

Ile zapłacimy
Kwota 15 złotych opłaty audiowizualnej, będącej w gruncie rzeczy podatkiem od każdego gospodarstwa domowego, jest niższa niż dotychczas obowiązujący abonament o 7,70 zł miesięcznie. Dlatego ci nieliczni, którzy go jeszcze płacą powinni być ze zmian zadowoleni. Jednak wszyscy pozostali, a zwłasza ci, którzy uważali, że nie ma sensu płacić za utrzymanie publicznego radia i stacji telewizyjnych mogą być niezadowoleni, szczególnie że nie będzie możliwości uniknięcia opłaty.

Niezadowoleni będą także ci, którzy mają działki rekreacyjne, albo oprócz mieszkania w mieście, domek za miastem. Oni będą płacić podwójnie.

Zasady opłat
Zgodnie z ustawą, obowiązek wnoszenia opłaty audiowizualnej dotyczyć będzie każdego lokalu, w którym zainstalowany jest licznik energetyczny. A instytucją pobierającą pieniądze będzie sprzedawca energii. To on, wraz z rachunkiem za prąd, pobierze opłatę.

Zwolnieniem z tego obowiązku praktycznie podlegać mają tylko te gospodarstwa domowe, do których nie jest doprowadzana energia elektryczna.

W przypadku, gdy prąd z głównego licznika energii doprowadzony jest do podliczników, z każdego lokalu należy się także po 15 złotych. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy korzysta z nich tylko właściciel głównego licznika. Wówczas płaci on tylko raz.

Opłatę audiowizualną będziemy wnosić wraz z rachunkiem za prąd. Zazwyczaj takie opłaty dokonuje się w cyklu dwumiesięcznym, a więc jednorazowo zapłacimy 30 zł. Zapłata całej kwoty np. za rok z górny nie spowoduje żadnych dodatkowych ulg i bonifikat.

KTO WYGRAŁ EUROWIZJĘ 2016? CZY SZPAK WYGRAŁ EUROWIZJĘ 2016?

15 MAJA 2016. JAK SĄ CZYNNE SKLEPY W ŚWIĘTO. CZYNNE SKLEPY ŁÓDŹ. ZIELONE ŚWIĄTKI SKLEPY

Za pobieranie od nas opłat zakład energetyczny będzie otrzymywał miesięcznie 20 groszy od każdego licznika, czyli znacznie mniej niż dotychczas brała Poczta Polska, której wynagrodzenie od każdego opłaconego abonamentu wynosiło aż 6 procent.

To podatek
Posłowie, którzy przygotowali ustawę, nie ukrywają, że opłata audiowizualna jest formą podatku nie mającą żadnego związku z korzystaniem z odbiorników. Nie jest bowiem opłatą za odbieranie radiofonii lub telewizji publicznej. Trzeba ją wnosić nawet, gdy nie posiada się ani radia ani telewizora, a także gdy korzysta się tylko z oferty innych, komercyjnych stacji.

Posłowie liczą, że wpływy ze składki audiowizualnej będą trzy razy wyższe niż dotychczasowe wpływy z abonamentu.