Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rugby, Mistrzowie Polski - Master Pharm Budowlani - przebiegli się po rywalach

pas
Drużyna rugby Master Pharm Budowlani odniosła efektowne ligowe zwycięstwo w Lublinie, pokonując miejscowych Budowlanych 62:17.

To był lepszy mecz i wyższe zwycięstwo niż te, które łodzianie odnieśli na boisku przy al. Unii, kiedy to pokonali rywali 40:10
W sobotę o godz. 15 na boisku przy al. Unii drugi team grupy mistrzowskiej Master Pharm Budowlani podejmie trzeci zespół rozgrywek Ogniwo Sopot. Emocje gwarantowane. Łącznik ataku Mateusz Adamski w drugiej połowie wystąpił jako... obrońca i się sprawdził, a to dlatego, że ma pewny chwyt piłki i bardzo dobrze i celnie ją kopie.
Trener łodzian Przemysław Szyburski skończył 40 lat i... Nie da się ukryć, że dostałem w Lublinie piękny prezent na urodziny. Dziękuję zawodnikom za grę i wynik. Będziemy pracować, żeby jeszcze lepiej to wyglądało. Była walka, było zaangażowanie. Jeszcze trochę więcej cierpliwości pod polem punktowym i będzie dobrze. Chcemy grać lepiej, szybciej, dokładniej mówi Ogniwo przyjeżdża trzeba to wprost powiedzieć w roli faworyta. Wszak pokonało nas nie tak dawno. To nie znaczy, że przystąpimy do spotkania na miękkich nogach.
Przeciwnie, ta porażka mobilizuje drużynę. Jeżeli pokażemy dobre skuteczne rugby, to korzystny wynik sam przyjdzie.
Stanisław Więciorek trener Budowlanych Lublin: Niestety, moja drużyna zagrała bez serca i ambicji. Mogę tylko przeprosić kibiców, że boiskowej walki z naszej strony nie było. Drużyna Master Pharm przebiegła się po nas. Robiła co chciała na boisku. Zagraliśmy zdecydowanie gorzej niż w Łodzi. Życzę łodzianom obrony tytułu, choć wiem, że Siedlce i Sopot ostrzą sobie zęby, żeby stało się inaczej. Końcówka rozgrywek będzie bardzo ciekawa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany