Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rozlewnia "lewego" alkoholu pod Koluszkami

policja
Policjanci z koluszkowskiej komendy powiatowej rozpracowali grupę przestępczą, która zajmowała się odkażaniem i sprzedażą alkoholu bez polskich znaków skarbowych akcyzy.

Podczas wspólnej akcji z funkcjonariuszami Izby Celnej z Łodzi policjanci zabezpieczyli blisko 6.400 litrów "lewego" alkoholu. W mieszkaniu jednego z przestępców znaleziono także blisko 1000 paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy. Wartość zabezpieczonego towaru wyceniono na ponad pół miliona złotych.

Organizatorem nielegalnej rozlewni w Słotwinach był 39-letni mężczyzna.

Policjanci i celnicy zatrzymali do kontroli peugeota boxera. Pojazdem kierował 39-letni mieszkaniec powiatu łódzkiego wschodniego, a pasażerem był 46-letni obywatel Gruzji mieszkający w Łodzi. W kontrolowanym peugeocie zabezpieczono 300 litrów alkoholu w plastikowych butelkach. Obaj mężczyźni zostali zatrzymani. Następnie przeszukano magazyn-rozlewnię, gdzie zabezpieczono 4.500 litrów alkoholu w plastikowych butelkach oraz kolejne 1.500 litrów w zbiornikach typu mauzer. Zabezpieczono także sprzęt do produkcji i odkażania alkoholu oraz półprodukty.

Na gorącym uczynku zatrzymano 32-letniego mieszkańca powiatu łódzkiego wschodniego. Przeszukano jego mieszkanie. Kryminalni zabezpieczyli tam blisko 1000 paczek papierosów bez polskich znaków skarbowych akcyzy i 89 litrowych butelek z "lewym" alkoholem. Ogólna wartość zabezpieczonej kontrabandy wyceniono na kwotę ponad pół miliona złotych. Zatrzymani mężczyźni usłyszą zarzuty produkcji, magazynowania i handlu wyrobami akcyzowymi poza składem podatkowym. Z tytułu niezapłaconych podatków przestępcy narazili Skarb Państwa na stratę ponad 300 tysięcy złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany