2 z 7
Poprzednie
Następne
Rowery, portfele, pieluchy i... ciupaga. Biuro Rzeczy Znalezionych sprzedaje zgromadzone przedmioty
W sali przetargowej Urzędu Miejskiego przy ul. Piotrkowskiej 153 pojawiło się około 10 osób. Każda z nich dostała numer, którym posługiwała się podczas licytacji. Przeznaczone do sprzedaży przedmioty można było obejrzeć wcześniej, natomiast podczas aukcji prowadzący wyświetlał ich zdjęcia na rzutniku. Przy każdej fotografii opisywał krótko przedstawioną na niej rzecz, podawał cenę wywoławczą i pytał zgromadzonych, czy przystępują do licytacji. Jeśli nikt się nie zgłosił, przechodził do kolejnego slajdu.
Kliknij dalej