Protesty zaczną się w piątek, 9 lutego, rano w godz. 9-10. Jednak utrudnień kierowcy mogą spodziewać się dużo wcześniej, bo ciągniki będą zjeżdżały na miejsca protestu z wielu miejscowości. W czwartek, 8 lutego, rano rolnicza „Solidarność” zapowiadała protesty w kilkunastu miejscach w naszym regionie, m.in. w:
- Radomsku i Łęczycy (droga nr 91),
- Łowiczu i Kutnie (droga 92 ),
- Uniejowie i Poddębicach (droga 72),
- Wieluniu (droga 45),
- na drodze 74 w Ruściu (pow. bełchatowski).
Blokady będą także w:
- Sieradzu,
- Pajęcznie,
- Rawie Mazowieckiej
- i mniejszych miejscowościach w pow. sieradzkim, poddębickim, łęczyckim i wieluńskim.
Do Sieradza ma przyjechać co najmniej 300 traktorów. Rolnicy zablokują lub spowolnią ruch pojazdów w mieście i okolicy na kilka godzin.
Zatrzymamy się najpierw przed starostwem powiatowym, gdzie złożymy swoje postulaty - mówi Radosław Kucharski, przewodniczący NSZZ „Solidarność” Rolników Indywidualnych. - Planujemy postój również na rondzie Solidarności RI, czyli przy wylocie na Złoczew. Jeśli przyjedzie nas 300-350 traktorów, a tyle ma być, będziemy jechać z prędkością od 10 do 15 km/godz. obwodnicą Sieradza do ronda w Smardzewie, a stamtąd znów pod starostwo.
Protestujący przyjadą do Sieradza od strony Złoczewa, Kościerzyna i Zduńskiej Woli, a więc drogami wojewódzkimi nr 480 i 482, a także drogą krajową nr 12. Początek protestu w samym Sieradzu planowany jest na godz. 11.
Podobnie protesty będą wyglądać w innych miejscowościach.
W pow. wieluńskim traktory wyjadą z każdej gminy tak, by na godz. 12 pojawić się w Wieluniu. - Nie wjeżdżamy do centrum miasta, kierujemy się w stronę Złoczewa. W Złoczewie zawracamy na rondzie i wracamy do Wielunia. Wjeżdżając do miasta staramy się dojechać do pl. Legionów, gdzie ok. godz. 15 będzie konferencja prasowa i spodziewamy się wizyty ministra Adama Nowaka, który przekaże nam najnowsze wieści z rządu - zapowiada Jolanta Mitka, przedstawicielka rolników w pow. wieluńskim.
W związku z protestem rolników Komenda Powiatowa Policji w Poddębicach informuje o możliwości wystąpienia utrudnień na:
- drodze krajowej numer 72 (Uniejów-Poddębice)
- drodze wojewódzkiej 703 (Poddębice - Stary Gostków),
- drodze wojewódzkiej 473 (Uniejów - Balin)
- drodze wojewódzkiej 469 (Uniejów - Stary Gostków).
W pow. poddębickim w proteście weźmie udział ponad sto ciągników. Planowany przejazd odbędzie się w godz. 10-15.
Sugerujemy unikanie podróży samochodem, jeśli to tylko możliwe - mówi starszy sierżant Alicja Bartczak z poddębickiej KPP. - Jeżeli, jednak konieczne jest przemieszczanie się, prosimy o wcześniejsze zaplanowanie trasy i skorzystanie z dostępnych tras alternatywnych.
Protestujący liczą na wyrozumiałość kierowców. Podkreślają, że nie mają innego wyjścia.
- Nie wiemy, co dalej będzie z nami. Jeśli polityka unijna nie ulegnie zmianie, nie będzie żadnych ograniczeń na granicy, to polscy rolnicy tego nie wytrzymają. My nie wygramy z oligarchami czy ukraińskimi producentami. Ponadto, na razie nie widzimy konkretnych działań ze strony naszego państwa, dlatego ta cała sytuacja nie jest za ciekawa - nie tylko dla nas rolników, ale również dla polskich konsumentów - mówi Artur Konarski szef Solidarności RI w regionie świętokrzyskim.
Związki rolnicze protestują też przeciw wdrażaniu coraz mocniej krytykowanego przez rolników i ekonomistów tzw. Europejskiego Zielonego Ładu, który w imię „walki ze zmianami klimatycznymi” wprowadza przepisy, które uderzą nie tylko w rolników, ale także w konsumentów w Unii Europejskiej (gwałtowny wzrost cen żywności i nośników energii).
- Prosimy rodaków o wyrozumiałość i świadomość sytuacji, w jakiej wszyscy się znaleźliśmy. Walczymy o nasze wspólne dobro, jakim jest uchronienie przed upadkiem i bankructwem polskich rodzinnych, niejednokrotnie wielopokoleniowych gospodarstw rolnych, które są podstawą bezpieczeństwa żywnościowego kraju - dodają przedstawiciele protestujących.
Polscy gospodarze protestują także przeciwko forsowanemu przez Brukselę obowiązkowi ugorowania gruntów rolnych. Właściciele, którzy mają powyżej 10 ha, będą zobowiązani do pozostawienia 4 proc. gruntów na „obszary nieprodukcyjne”. Oznacza to, że ziemia będzie leżała odłogiem, co wiąże się ze stratami finansowymi.
Solidarność RI podjęła uchwałę o ogłoszeniu strajku generalnego rolników na terenie całego kraju 31 stycznia.
„Stanowisko Brukseli z ostatniego dnia stycznia jest dla społeczności rolniczej nie do przyjęcia. Dodatkowo, bierność władz Polski i deklaracje współpracy z Komisją Europejską oraz zapowiedzi respektowania wszystkich decyzji Komisji Europejskiej w sprawie importu płodów rolnych i artykułów spożywczych z Ukrainy nie pozostawia nam innego wyboru, jak ogłosić strajk generalny” - tłumaczą związkowcy.
Protest rozpocznie się blokadą wszystkich przejść granicznych Polski z Ukrainą wraz z blokadami dróg i autostrad w poszczególnych województwach 9 lutego o godz. 10 - informuje „Solidarność RI”.
wsp.: P. Gołąb, A. Romanowicz, A. Boruch, M. Stadnicki
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Prywatne nagranie Sary James wyciska łzy z oczu. Oddała hołd ukochanej babci
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]