Richardson u boku Zamachowskiego była złodziejką mężów, a Muskała ma poczucie swobody

Ba, czasami sprawiają, że na miłosnej scenie pojawiają się bardzo złe emocje i bohaterowie tych wydarzeń muszą się mierzyć z krytyką, często przekraczającą granice dobrego smaku.

POSMAK MŁODOŚCI, CZWÓRKA DZIECI I... - ZBIGNIEW ZAMACHOWSKI SZCZERZE O BYŁYCH ŻONACH - KLIKNIJ TUTAJ
Ostatnio Monika Richardson, obecna jeszcze żona Zbigniewa Zamachowskiego, wyjawiła, jak została potraktowana przez dużą część użytkowników internetu, kiedy wyszło na jaw, że spotykają się z aktorem.

- Najbardziej zaskoczyło mnie to, że tylko ja byłam tą złodziejką mężów - powiedziała dziennikarka. - Tylko ja byłam tym złem wcielonym, tym diabłem, który zniszczył wspaniałą rodzinę, zniszczył małżeństwo tego mężczyzny. Myślałam, że może weźmiemy ten grzech na pół - a tu nie. Tylko kobieta jest winna!

Monika Richardson w latach 2001-2012 była związana z Jamiem Malcolmem, z którym doczekała się dwójki dzieci. Zofia niedawno skończyła 18 lat, natomiast Tomasz jest już 21-letnim mężczyzną,

Później 61-letni aktor przeszedł dość płynnie ze związku z Moniką do bardzo bliskiej relacji z koleżanką po fachu Gabrielą Muskałą (na zdjęciu). Ostatnio 54-latka w rozmowie z Anną Zajdler ujawniła, co ujęło ją w tym związku.

- Cudowne poczucie partnerstwa i swobody, akceptacji absolutnej i to, że ja się z tym człowiekiem mogę śmiać przede wszystkim. Ale też mogę mu się wypłakać w ramię, jak trzeba i pomóc, jak jemu jest ciężko.

MONIKA RICHARDSON ZACZĘŁA DOSTAWAĆ PROPOZYCJE EROTYCZNO-MATRYMONIALNE. ZDJĘCIA - KLIKNIJ TUTAJ

Artyści nie są łatwymi partnerami. Ale ja mam szczęście, że naprawdę trafiam na takich facetów, którzy mnie bardzo inspirują, a którzy przede wszystkim mają poczucie humoru. I to jest to, co ja w mężczyznach cenię najbardziej. Uczciwość, szczerość i uwaga na mnie, bo artyści są egocentrykami.