Rada Miejska: Awantura o porządek obrad

- Chcemy skończyć ze złym zwyczajem, że Rada zamiast stanowić prawo staje się miejscem politycznych sporów. Dlatego punkty informacyjne powinny być umieszczane w na końcu porzadku obrad. W żaden sposób nie chcemy ograniczać prawa opozycji do pytań i dyskusji. Dziwi mnie gorliwość opozycji by zadawać pytania w czasie gdy łodzianie są w pracy - mówi Mateusz Walasek, przewodniczący klubu radnych PO.

Punkt "Informacja Prezydenta Miasta Łodzi na temat dotrzymania kontraktowych terminów oddania do użytkowania części miejskiej inwestycji budowy dworca Łódź Fabryczna, stanu zaawansowania poszczególnych etapów kontraktu, możliwości otrzymania przez Miasto pełnej kwoty przyznanej dotacji ze środków UE oraz zasad ewentualnego kontynuowania i rozliczenia projektu po 31 grudnia 2015 r." został umieszczony w porządku obrad sesji na wniosek radnych PiS. Najpierw był w punkcie nr 7, po zmianach przeniesiono go do 27A.

- Źle zaczyna koalicja PO-SLD. Najpierw zawłaszczyli stanowiska wszystkich przewodniczących komisji, a teraz łamią tradycję łódzkiego samorządu - mówi Marek Michalik, przewodniczący klubu radnych PiS. - Było zasadą, że ważne punkty informacyjne były umieszczane w porządku obrad na początku. PO widocznie czegoś się obawia - może pełnej informacji na temat budowy dworca? - skoro przenosi ten punkt na wie3czxór. W późnych godzinach nocnych robi się przewroty...