Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przesyłkę z pociskiem i pogróżkami dostał też poseł Stefan Niesiołowski!

(MSM)
Przesyłkę z pogróżkami i pociskiem do kałasznikowa, taką samą która trafiła do kilku prezydentów polskich miast i były prezydent RP Lech Wałęsa dostał również poseł Stefan Niesiołowski. Poseł Unii Europejskich Demokratów poinformował o tym na swoim oficjalnym profilu na facebooku.

"Autor listów z pogróżkami nie zapomniał o mojej skromnej osobie. Żeby było jasne, uważam go za psychopatę, ale z tego co zauważyłem wysłał pogróżki tylko do zwolenników demokracji i wolności, czyli jednak patriota. I nie wiadomo jaki jeszcze pomysł kiedyś może mu przyjść do głowy dla dobra Polski." - napisał dziś na facebooku Stefan Niesiołowski.

Wcześniej takie listy otrzymali m.in. prezydenci Łodzi, Krakowa, Warszawy, Rzeszowa, Kielc, Wrocławia, Poznania, Białegostoku. Policja w poniedziałek w Warszawie zatrzymała ich autora. 28-latek pochodzący z Małopolski został przesłuchany w Krakowie.

Autor listów został w poniedziałek zatrzymany. Został przebadany przez lekarza, który nie stwierdził przeciwwskazań do wykonywania z nim czynności procesowych. Wstępne badania kryminalistyczne potwierdziły także fakt, że to zatrzymany wysyłał listy z pogróżkami. Prokuratura przedstawiła mu trzy zarzuty : kierowania gróźb karalnych pod adresem funkcjonariuszy publicznych w celu wymuszenia ich rezygnacji, przygotowywania się do usunięcia Sejmu jako konstytucyjnego organu państwa poprzez gromadzenie niebezpiecznych przedmiotów, mogących mieć charakter militariów, oraz oszustwa na szkodę osoby prywatnej na kwotę poniżej 6 tys. zł. Podejrzany przyznał się do wszystkich stawianych mu zarzutów i złożył wyjaśnienia. Został tymczaoso aresztowany na trzy miesiące. Grozi mu do ośmiu lat pozbawienia wolności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany