5 z 6
Poprzednie
Następne
Pracownik dostał 33 tys. złotych za nadgodziny. Wszystko dzięki zapiskom w notatniku
Ponieważ to pracodawca podjął decyzję, że nie będzie prowadził ewidencji czasu pracownika, Sąd Rejonowy dla Łodzi Śródmieścia dał wiarę prowadzonym na bieżąco zapiskom D.P., jego wyliczenia uznał za wiarygodne i przyznał mu żądaną kwotę. Sąd Apelacyjny, do którego spółka się odwołała, utrzymał wyrok w mocy.