Czytaj też
Porządek w mieście. Numer na "wulkanie"
Dotychczas zgłoszenia mieszkańców bywały nieprecyzyjne, interweniujący łodzianie nie potrafili wskazać dokładnej lokalizacji kosza, a to z kolei opóźniało interwencję służb i firm porządkowych. Nowe rozwiązanie ma na celu to zmienić - ułatwić mieszkańcom i miejskim służbom szybką identyfikację poszczególnych pojemników.
Do oznakowania, które już się rozpoczęło, wytypowano betonowe kosze z metalowym wkładem, nazywane „wulkanami”. Zostaną do nich przymocowane tabliczki z numerem danego pojemnika. Jest także podany na nich numer telefonu, pod który należy dzwonić, by wskazać przepełniony śmieciami pojemnik lub jego uszkodzenie.
Numery zostaną także umieszczone na metalowych, czarnych koszach przeznaczonych do segregacji wrzucanych do nich odpadów. Oznakowanie zostanie pomalowane specjalną, odporną na warunki atmosferyczne farbą przy użyciu szablonów.
Więcej
Z kosza wysypują się śmieci, dzwoń na ten numer!
Na co dzień pojemniki opróżniają pracownicy Łódzkiego Zakładu Usług Komunalnych oraz firm, z którymi miasto podpisało umowę na takie usługi. Miasto zapewnia, że służby zabierają odpady tak często, jak jest to konieczne, w niektórych miejscach trzeba wywieźć śmieci nawet kilka razy dziennie. Zgłoszenia o przepełnionych lub uszkodzonych ulicznych koszach na odpady są przyjmowane pod
numerem telefonu 790- 207 - 044. Należy podać numer pojemnika. Służby odpowiadające za czystość w mieście powinny niezwłocznie interweniować.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kwaśniewska zawstydza młodsze koleżanki. Wyglądała w teatrze jak 40-latka
- Nagrali dzikie pląsy Nataszy Urbańskiej. Coś jej wystawało spod sukienki...
- Eleni od trzydziestu lat żyje bez córki. Jej grobu można nawet nie zauważyć
- Były ukochany Maryli nieźle się urządził! Jasiński mieszka lepiej niż ona! | ZDJĘCIA