Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Poparzony w restauracji chłopiec już po przeszczepie

Cezary Stankiewicz AIP
Poparzony chemikaliami w restauracji pięciolatek z Olsztyna jest już po przeszczepie skóry. Według lekarzy rokowania są bardzo dobre.

Chłopcu przeszczepiono skórę na pośladkach. Była to konieczność, bo w poparzonych chemikaliami ranach wdała się martwica – skóra straciła zdolność do regeneracji. Do przeszczepów lekarze pobrali fragmenty naskórka z ud chłopca. Sam zabieg trwał godzinę. Według lekarzy rokowania są bardzo dobre – ryzyko pooperacyjne takich zabiegów jest niewielkie. – Jeśli nic się nie wydarzy najdalej za dwa tygodnie nasz mały pacjent wyjdzie do domu – mówi rzecznik Szpitala Dziecięcego w Olsztynie Grzegorz Adamowicz.

Tymczasem policja i prokuratura prowadzą dochodzenie w sprawie poparzenia pięciolatka. Doszło do niego kilka dni temu w jednej z olsztyńskich restauracji. Chłopiec poszedł sam do toalety. Po kilku minutach wyszedł z płaczem. Skarżył się na pieczenie rąk, ud i pośladków. Najprawdopodobniej obrażenia spowodowały rozlane w toalecie chemikalia do dezynfekcji. Próbki płynu i butelkę zabezpieczyli do badań policjanci. Za kilka dni powinny być znane wyniki. Wówczas zapadnie decyzja czy w tej sprawie pojawią się zarzuty. Za spowodowanie zagrożenia dla zdrowia bądź życia, i spowodowanie uszczerbku kodeks karny przewiduje karę do pięciu lat więzienia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany