Prezydent nie przedstawił szczegółów projektu. Powiedział jedynie, że zgodnie z jednym z jego założeń kredytobiorcy frankowi nie mogą dostać pomocy na zasadach stawiających ich na uprzywilejowanej pozycji w stosunku do osób, które nie podjęły ryzyka kursowego i zaciągnęły kredyty w złotych. Duda oznajmił, iż spotkał się z przedstawicielami kredytobiorców frankowych i zaprosił ich do prac w zespole przygotowującym projekt ustawy.
Natomiast drugie założenie przyjęte w toku trwających prac nad projektem ustawy zakłada sprawiedliwy podział kosztów pomocy dla frankowiczów między nich i banki.
Nie jest znany termin zakończenia prac. Niezależnie od tego, zgodnie z procedurą tworzenia prawa w Polsce, gotowy prezydencki projekt ustawy musi najpierw trafić do Sejmu. Ponieważ w obecnej kadencji polski parlament zakończył już prace, może się do stać dopiero po wyborach oraz rozpoczęciu prac przez nowy Sejm i Senat. Gdy projekt trafi do laski marszałkowskiej, to marszałek Sejmu decyduje o skierowaniu go do pierwszego czytania na forum Sejmu. Ten zaś w głosowaniu decyduje o losach ustawy: odrzuca projekt lub kieruje go do prac w komisjach sejmowych.
Warto też pamiętać, że na swoim ostatnim posiedzeniu tej kadencji Sejm ostatecznie uchwalił, przyjmując poprawki Senatu ustawę z dnia 9 października 2015 r. o wsparciu kredytobiorców znajdujących się w trudnej sytuacji finansowej, którzy zaciągnęli kredyt mieszkaniowy. Zawiera ona zasady pomocy dla wszystkich kredytobiorców mieszkaniowych, niezależnie od waluty kredytu, a więc w tym także dla frankowiczów. Ustawa czeka na podpis prezydenta i publikację w Dzienniku Ustaw.
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?