3 z 6
Poprzednie
Następne
Podpaliła męża, bo znęcał się nad nią. Rodzinna tragedia koło Skierniewic. Ciężko poparzony mężczyzna zmarł. Ruszył proces
Wrócił pijany i zaczął ją wyzywać
Oskarżona odmówiła składania zeznań, więc sędzia Świecki odczytał jej wyjaśnienia ze śledztwa. Wynikało z nich, że w dniu tragedii jej mąż był u sąsiada na imieninach, wrócił po południu pijany i obrzucił ją wulgarnymi wyzwiskami. Potem spał, budził się, wszczynał awanturę i znów zasypiał. W końcu Marianna G. nie zdzierżyła i – jak wyznała – nerwy jej puściły.
CZYTAJ WIĘCEJ >>>>
..