Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów
3 z 5
Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze
Poprzednie
Następne
Przesuń zdjęcie palcem
lekarze usunęli pozostawioną w jamie brzusznej chustę...

Po porodzie zaszyto jej w brzuchu półmetrową chustę! ZDJĘCIA

lekarze usunęli pozostawioną w jamie brzusznej chustę chirurgiczną.

- Chirurg zrobił wielkie oczy, spojrzał na pielęgniarkę i powiedział, że czego takiego w swojej karierze jeszcze nie widział. Powiedział, że da mi znieczulenie i szybko to zoperują – opowiada pani Malwina.

- To zagrażało jej – dodaje mąż kobiety. - W ciągu dwóch godzin miałam wyjętą chustę. Okazało się, że to półmetrowa serweta chirurgiczna, która była rozłożona od biodra do biodra – precyzuje Kotaś-Salwin.

Inne przypadki

Na praktyki lekarzy wyszkowskiej kliniki Gin Medicus, żalą się także inne pacjentki. Pani Magdalena, tuż po cesarskim cięciu została wypisana do domu z uszkodzonym jelitem.

- Nie czułam się dobrze, miałam ostre bóle brzucha. Zanim wyszłam ze szpitala, pięć razy wracałam na łóżko. Nie dawałam rady, kręciło mi się w głowie. Przetrzymałam dobę w domu i następnego dnia podobno do córki powiedziałam, że chyba umieram. Przyjechała karetka – opowiada Magdalena Kunasz.

W szpitalu okazało się, że kobieta ma rozlane zapalenie otrzewnej. - Podczas cesarki doszło do przecięcia jelita. Przyszła z oddziału chirurg i powiedziała, że trzeba mnie natychmiast operować, bo inaczej zejdę z tego świata – wspomina pani Magdalena.

Żal do lekarzy kliniki ma również pani Ewa. Pomimo badań krwi, które potwierdziły ciążę lekarze nie postawili właściwej diagnozy. Po krótkim badaniu kobietę odesłano do domu.

- Kolejny raz badał mnie lekarz, robił i USG, i badanie dopochwowe. I znowu nie widział ciąży. Mówił, że takie rzeczy się zdarzają, że to wcześniejsze poronienie. Jak z nim rozmawiałam poleciała mi krew. Stwierdził, że albo dostałam miesiączki, albo jest to wczesne poronienie. Nie powiedział, żebym przyszła na kontrolę, albo cokolwiek innego. Tylko dziękuję, do widzenia, mogłam iść już do domu – opowiada Ewa Szymańska.

W domu kobieta zaczęła tracić przytomność.

- Miałam sine usta i już odlatywałam. Zabrali mnie do szpitala. Lekarz od razu mi powiedziała, że to ciąża pozamaciczna. Gdybym nie pojechała do szpitala to mnie tutaj by nie było – podkreśla Szymańska.

KLIKNIJ DALEJ >>>



Zobacz również

Żona Mauro zarobi milion na erotyce. Kontrakt przypieczętowała bezwstydnym zdjęciem

Żona Mauro zarobi milion na erotyce. Kontrakt przypieczętowała bezwstydnym zdjęciem

Konfederacja z Radomia idzie do Parlamentu Europejskiego. Znamy kandydatów [FOTO]

Konfederacja z Radomia idzie do Parlamentu Europejskiego. Znamy kandydatów [FOTO]

Polecamy

Problemy w łóżku? To serce może wysyłać sygnały ostrzegawcze. Uważaj i uniknij zawału

Problemy w łóżku? To serce może wysyłać sygnały ostrzegawcze. Uważaj i uniknij zawału

Apetyczne lody bakaliowe na wyciągnięcie ręki. Możesz je zrobić w domu

Apetyczne lody bakaliowe na wyciągnięcie ręki. Możesz je zrobić w domu

Marciniak sędzią przedwczesnego finału Ligi Mistrzów. Upora się z kontrowersjami?

Marciniak sędzią przedwczesnego finału Ligi Mistrzów. Upora się z kontrowersjami?