1 z 17
Henrich Ravas - 2. Jasne, jeśli już szukać jaśniejszych punktów w zespole, to należy za taki uznać Słowaka. Co nie zmienia faktu, że jest współwinny straty drugiego gola. Robienie z niego bohatera jest grubą przesadą.
2 z 17
Paweł Zieliński - 1. Widać było, że gra rzadko. Nie zapominajmy, iż to on stracił w juniorski sposób piłkę, w efekcie czego gospodarze wyszli na prowadzenie. Trudno przypuszczać, by przedłużył umowę.
3 z 17
Patryk Stępiński - 1. Niestety. Kapitan drużyny też ma dołek. Zaspał przy pułapce ofsajdowej, po której Zagłębie trafiło po raz pierwszy. Generalnie grał nerwowo.
4 z 17
Serafin Szota - 1. Widywaliśmy go w znacznie lepszej dyspozycji. Taka jest prawda. Dostosował się poziomem do kolegów z zespołu. Szkoda.