Po meczu z ŁKS. Trener Arki Gdynia Dariusz Marzec został zwolniony

Od rana nasilały się spekulacje w tej kwestii, a po południu znalazły swoje oficjalne potwierdzenie. Działacza Arki poinformowali bowiem o swojej decyzji na klubowym portalu.

Wraz z Marcem odchodzi jego asystent Janusz Świerad. Kontrakt został rozwiązany za porozumieniem stron, mimo iż umowa obowiązywała do końca czerwca przyszłego roku

Marzec pracował w Arce od grudnia ubiegłego roku, trafił tam ze Stali Mielec, z którą wywalczył awans do ekstraklasy. Doprowadził drużynę do walki w barażach o awans. Tam jednak nie sprostał... ŁKS, z którym jego podopieczni przegrali na własnym boisku 0:1.

Za kadencji Marca Arka dotarła również do finału Pucharu Polski (uległa w nim Rakowowi Częstochowa). Łącznie poprowadził zespół w 36 meczach - 19 z nich wygrał, 6 zremisował i 11 przegrał (bilans bramkowy: 63:40).

– Dziękuję trenerowi za czas pracy dla Arki Gdynia. Mimo tego, że ostatnie wyniki były poniżej oczekiwań, to ta decyzja nie była łatwa. Znaleźliśmy się jednak w momencie, w którym musieliśmy zareagować – mówi Michał Kołakowski, prezes klubu, cytowany przez klubowy portal.

Marca zastąpił Ryszard Tarasiewicz, który podpisał umowę do końca tego sezonu. Kiedyś przez kilka miesięcy pracował on w ŁKS[/cyt]