1/5
- Złodzieje czują się bezkarni i kradną na bezczelnego - mówi Erlet Gmerek.
2/5
- Na szczęście w porę udało się mi zablokować kasę - opowiada pani Elżbieta.
3/5
Sprawą rozbojów w sklepie przy ul. Retkińskiej zajęli się policjanci z komisariatu przy ul. Armii Krajowej.
4/5
Sprzedawcy kupują paralizatory i pojemniki z gazem obezwładniającym.