Plac Wolności w Łodzi jak wielka piaskownica lub kuweta. Łodzianie martwią się, że nie widać postępów prac

Remont związany z przebudową placu Wolności rozpoczął się 25 kwietnia. Zmieniła się organizacja ruchu, tramwaje pokierowano objazdami i nowymi trasami. Od tamtej pory ruch odbywa się jedynie północną nitką jezdni (od strony muzeum Archeologicznego) która łączy ulicę Legionów z Pomorską. Pozostałe ulice są nieprzejezdne, zablokowany jest także wjazd na ulicę Piotrkowską.

W ciągu dwóch miesięcy na pl. Wolności zerwano starą nawierzchnię, zdemontowano tory tramwajowe i starą sieć trakcyjną. Po odkryciu pozostałości starych budowli teren został zajęty przez ekipę archeologiczną, która wykonała niezbędne w takich przypadkach badania. Po zejściu archeologów z placu budowy wznowiono prace przy przebudowie sieci wodno-kanalizacyjnej.

Wykonawca zapewnia, że liczba pracowników codziennie jest dostosowywana do potrzeb wynikających z harmonogramu robót, który do tej pory się nie zmienił - mówi Agnieszka Kowalewska Wójcik, dyrektor Zarządu Inwestycji Miejskich.

Zakres robót będzie obejmował remont oraz naprawę kanalizacji, sieci wodnej, sieci gazowej oraz zabezpieczenie sieci grzewczej. Przebudowana zostanie także sieć elektryczna z wymianą istniejącej infrastruktury oświetleniowej. Koniec prac zaplanowany jest na 2023 rok. W tym czasie jezdnia o szerokości 6,5 m zostanie wykonana z kostki granitowej, a pozostała nawierzchnia placu z płyt granitowych. Przystanek komunikacji miejskiej zostanie wyniesiony i pokryty nawierzchnią antypoślizgową. Nasadzone zostaną także drzewa, krzewy i inne niskie rośliny. Pomiędzy dwoma rzędami rabat obsadzonych drzewami, krzewami i innymi niskimi roślinami urządzona będzie strefa zabaw dla dzieci. W północnej i południowej części placu powstanie fontanna chodnikowa z oświetleniem ledowym. Na placu stanie m.in.: 58 ławek i 81 stojaków rowerowych. Plac zmieni się w parkowy skwer z kawiarenką i miejscami do relaksu.

Koszt inwestycji to ponad 35 milionów złotych.