Fani „Rycerzy Wiosny” wierzą, że pod wodzą Stokowca łodzianie będą w stanie sprawić niespodziankę i uniknąć porażki w Wielkopolsce. Rzecz jasna, to nie będzie łatwa sprawa, ale nigdy nie powinno się tracić nadziei.
Poprzednik Stokowca w ŁKS, czyli Kazimierz Moskal, korzystał z 25 piłkarzy podczas jedenastu wcześniejszych kolejek. W Radomiu w spotkaniu z Radomiakiem zadebiutował bramkarz Dawid Arndt, a po raz pierwszy cały mecz rozegrał Adrian Małachowski.
We wszystkich spotkaniach wystąpili tylko: pomocnik Michał Mokrzycki oraz obrońca Piotr Głowacki (ale żaden nie zaliczył pełnych 990 minut). W ekipie z al. Unii po dziesięć spotkań zaliczyli: Aleksander Bobek, Kamil Dankowski, Dani Ramirez, Engjell Hoti, Kay Tejan i Piotr Janczukowicz. Dodajmy, że w zespole łódzkiego beniaminka szanse pokazania się dostało aż jedenastu obcokrajowców. Ciekawe na kogo postawi Stokowiec w swoim debiucie w łódzkim klubie
W trakcie przerwy na mecze różnych reprezentacji powołania do młodzieżowych reprezentacji Polski otrzymało czterech ełkaesiaków. Trzech zagrało (Jan Łabędzki, Ricardo Goncalves i Jakub Pawlak), chory Bobek został w Łodzi. Łabędzki wystąpił w starciu drużyny U-18 ze Szwecją (4:1). Zdobył gola i popisał się asystą. Goncalves zagrał w końcówce spotkania kadry U-20 z Włochami (0:1), Pawlak wystąpił w meczu zespołu U-16 z Niemcami (1:5).
Drugoligowe rezerwy ŁKS mają nowego szkoleniowca. Miejsce Marcina Matysiaka, który został asystentem Stokowca w pierwszym zespole, zajął Marcin Pogorzała.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
