Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pijany ojciec wsiadł za kółko i zabrał 1,5-rocznego syna. Wjechał w drzewo

(ei24)
Wypadek w Jastrzębiu: pijany ojciec jechał z synem. Mężczyzna miał we krwi blisko 2 promile alkoholu. Doprowadził do wypadku, w którym ucierpiał zarówno on, jak i jego dziecko. Obaj trafili do szpitala.

Wczoraj przed godz. 19. doszło do groźnego wypadku w Jastrzębiu-Zdroju. W oparciu o relacje świadków zdarzenia, policjanci ustalili, że 23-letni kierowca opla, jadąc ulicą Północną w kierunku Alei Piłsudskiego, stracił panowanie nad samochodem i zjechał na pobocze, gdzie uderzył w przydrożne drzewo.

- Pojazd stoczył się kilkadziesiąt metrów i zatrzymał na trawie. Oprócz kierowcy, oplem podróżował jego 1,5-roczny syn. Zarówno dziecko, jak i mężczyzna trafili do szpitala. Jak się okazało, nie tylko nadmierna prędkość przyczyniła się do wypadku. Badanie alkomatem wykazało w organizmie 23-latka prawie 2 promile, a pojazd, który prowadził nie miał aktualnych badań technicznych - mówi Magdalena Szust z jastrzębskiej komendy policji. Co więcej, mężczyzna ma już na swoim koncie sądowy zakaz prowadzenia pojazdów, orzeczony w związku z wcześniejszą jazdą na "podwójnym gazie".

Zlekceważenie wyroku i kierowanie pod wpływem alkoholu to jednak nie jedyne przestępstwa, za które odpowie 23-latek. - Jeśli zgromadzony materiał potwierdzi, że swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem naraził on życie lub zdrowie syna na niebezpieczeństwo, wówczas grozić mu będzie nawet 5 lat więzienia - mówi sierżant Szust.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany