Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pijany mężczyzna uderzył głową w ciężarówkę [zdjęcia, FILM]

(ls)
Uraz głowy, złamany nos i pobyt w szpitalu- tak dla 43-letniego pabianiczanina zakończyła się suto zakrapiana impreza. Pijany jak bela mężczyzna u zbiegu ul. Zamkowej i ul. Kilińskiego w Pabianicach uderzył głową w naczepę ciężarówki, której kierowca czekał przed skrzyżowaniem na zielone światło.

W Boże Ciało po północy 43-latek wracał ul. Kilińskiego do domu. U zbiegu z ul. Zamkową zamroczony alkoholem pieszy uderzył w betonowy filar przystanku autobusowego stojący na chodniku przed domem handlowym SDH. Uderzenie było tak gwałtowne, że pieszy popchnięty jego siłą zatrzymał się na jezdni. Z trudem utrzymując równowagę przeszedł na drugą stronę ulicy i usiadł na pobliskiej ławce. Gdy nabrał sił postanowił wrócić w miejsce przerwanej wędrówki. Wstał i odważnie ruszył naprzód...wprost na ciężarówkę, która zatrzymała się przed skrzyżowaniem, a jej kierowca czekał na zielone światło. 43-latek odbił się od naczepy, z trudem utrzymując równowagę zrobił kilka kroków i ruszył na ciężarówkę jeszcze raz...Tym razem jednak upadł uderzając ciałem o beton. Kierowca tira albo nie zauważył albo zignorował wypadek pieszego. Gdy światło zmieniło się na zielone, odjechał...
Pabianiczanin ostatkami sił przeczołgał się do ławki. Nie usiadł jednak na niej tylko leżał obok. Miał zakrwawioną głowę.

JUVENTUS vs. BARCELONA FINAŁ ligi mistrzów NA ŻYWO, STREAM, ONLINE

Wypadek zarejestrowała kamera monitoringu miejskiego. Dyżurny straży miejskiej wezwał na miejsce pogotowie. Ratownicy medyczni pomogli wstać poturbowanemu pacjentowi i zaprowadzili do karetki, którą mężczyzna pojechał do szpitala.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany