Piękna Paulina Smaszcz w łóżku. Kobieta petarda ma plan na weekendowe "nicnierobienie". Fani jej trochę pomogli ZDJĘCIA

PAULINA SMASZCZ NA GORĄRYCH ZDJĘCIACH - KLIKNIJ

Kilka dni temu Paulina Smaszcz opublikowała zmysłowe zdjęcie prosto z łóżka. W pełnym makijażu ubrana w koronkowy stanik wysnuła do swoich fanów kilka przemyśleń na to, co robić w weekend. Pod kadrem pojawił się wpis:
To jest zawsze ten dylemat? Weekend na „nicnierobienie”, czy precyzyjnie ułożony plan: pisanie książki, nauka języków, sprzątanie, pranie , nagrania, przygotowania wykładów…. Godzina po godzinie skrupulatne odznaczanie zrobionych rzeczy? A jak u Was? Zainspirujcie mnie i innych😘

Nie trzeba było długo czekać na odpowiedź fanów. W kilka godzin posypało się mnóstwo cennych rad w komentarzach. Oto niektóre z nich:

• "Kiedyś ogarnianie wszystkiego, na co nie ma czasu w tygodniu. Dziś sobota bądź niedziela to nicnierobienie, które kochają wszyscy domownicy"
• "Byle do 14 i jak najszybciej do łóżka 🤧 pięknego weekendu"
• "Nicnierobienie to ciężka praca - dla tych co ciągle w ruchu … nicnierobienie to intensywne myślenie … to początek robienia kolejnych zadań … to reset przed kolejnym wyzwaniem …"

Paulina Smaszcz, popularna dziennikarka i prezenterka, ma w swoim CV także wiele innych umiejętności. Jest menedżerem strategicznych projektów PR, wykładowcą akademickim, prowadzi też dla kobiet w całej Polsce warsztaty interaktywne i wykłady motywacyjne.

"Rozpoczęłam cykl szkoleń "Kobieta petarda". Byłam na wielu szkoleniach, które różnie definiowały kobietę: kobieta autentyczna, ekokobieta, bądź kobietą, itd. Stwierdziłam, że brakuje tu czegoś istotnego. Ciągle czujemy na sobie jakąś presję - rodzinną, społeczną, polityczną. Wciąż ktoś nam mówi, jakie mamy być. Dajmy sobie wreszcie luz! Pozbierałam materiały z wielu obszarów - psychologii, filozofii, socjologii, biznesu, komunikacji kryzysowej. Na szkoleniach pokazuję kobietom różne śmieszne sytuacje. Moje szkolenia niosą wiedzę, ale są prowadzone w bardzo zabawnej atmosferze. Na przykład mówię kobietom, żeby przestały matkować swoim mężczyznom. Oni nienawidzą, kiedy traktuje się ich jak dzieci. Siedzi taka kobieta w restauracji z mężczyzną swojego życia i pyta: "Pokroić Ci kotlecika?". Stop! Przecież on nie jest debilem i potrafi sobie sam pokroić. Nie obcinajmy swoim facetom jaj! Oni mają być naszymi partnerami a nie synkami. Mamy się wzajemnie wspierać" - opowiada o swoich szkoleniach Paulina Smaszcz.