Do zajścia doszło 24 sierpnia. Około południa policjant z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą KMP w Łodzi i policjantka z wydziału do walki z przestępczością narkotykową KWP w Łodzi, podczas powrotu z zakupów (w czasie wolnym od pracy) zauważyli kobietę i mężczyznę, którzy wybiegli z restauracji koło targowiska. Za nimi z lokalu wybiegła kobieta krzycząca, że została okradziona.
Policjanci natychmiast ruszyli w pościg, który zakończył się ujęciem uciekającej kobiety. Jej wspólnik zdołał uciec. Na miejsce przybył wezwany patrol policji. Zatrzymana kobieta, 32-latka, została przeszukana. Policjanci znaleźli przy niej paszport należący do 40-letniego znajomego, z którym wcześniej uciekała. Jak się później okazało, to właśnie on był sprawcą kradzieży telefonu. Mężczyzna miał wyjąć zza lady „komórkę”, którą pozostawiła tam pracownica.
Następnego dnia 40-latek został zatrzymany w mieszkaniu na Bałutach. Zaskoczony nie stawiał oporu. Telefon skradziony pokrzywdzonej również odzyskano. Złodziej porzucił go podczas ucieczki, powodując pękniecie wyświetlacza. Mężczyzna był już notowany za podobne przestępstwa. Tym razem usłyszał zarzut kradzieży i uszkodzenia mienia. Grozi mu teraz kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Pojechali na wieczór kawalerski, zostali pchnięci nożem. Jeden nie żyje, drugi jest w szpitalu:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"