Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Okradli firmę budowlaną i wpadli przez ślady na śniegu...

KWP ŁÓDŹ
Policjanci zatrzymali trzy osoby, które włamały się do firmy budowlanej, okradły ją, a następnie sprzedały skradziony towar znajomemu. Wpadli dzięki pozostawionym przez siebie śladom na śniegu.

10 stycznia 2017 roku do policjantów z V Komisariatu KMP w Łodzi zgłosił się właściciel firmy budowlanej z Bałut, który oświadczył, iż ktoś włamał się do należących do niego pomieszczeń. Gdy przyjechał do firmy zauważył, że kłódka znajdująca się na bramie została zerwana, a zamki w trzech garażach na posesji zniszczone. Z wnętrza poginęły części rusztowań, przedłużacze i narzędzia budowlane. Łącznie wartość strat oszacowano na ponad 6 tysięcy złotych. Policjanci którzy przyjechali na miejsce zauważyli ślady na śniegu.

Podejrzewając, iż mogli je pozostawić sprawcy postanowili sprawdzić gdzie prowadzą. Około 500 metrów dalej zauważyli wózek na którym znajdowało się cześć skradzionych narzędzi. Widząc, że dalsze ślady prowadzą do jednego z budynków postanowili zapukać do jego drzwi. Zastali tam 5 osób, dwóch lokatorów posesji i trojkę gości. Szybko ustalili, że to właśnie to trio jest odpowiedzialne za włamanie i kradzież. 28, 31 i 58-latek zostali zatrzymani. W rozmowie z policjantami przyznali się do tego czynu. Grozi im teraz kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.

Funkcjonariusze ustalili też komu odsprzedali część skradzionych przedmiotów. Dotarli do 43-letniego mieszkańca powiatu brzezińskiego, któremu przedstawiono zarzut paserstwa, za co grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Policjanci odzyskali tez część skradzionego mienia

WIERSZE, ŻYCZENIA NA DZIEŃ BABCI I DZIADKA
NOWY ROK 2017. HOROSKOP DLA WSZYSTKICH ZNAKÓW. HOROSKOP NA NOWY ROK 2017
Wolne dni w 2017 roku

ZOBACZ FILM Wzruszające podziękowanie dla Michelle Obamy. "Sprawiłaś, że Biały Dom stał się miejscem dla każdego z nas" (x.news/US CBS)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany