Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ojciec z synem napadli na pracowników administracji

(em)
Maciej Stanik
Dwudziestosześciolatek odbywający karę pozbawienia wolności w ramach tzw. dozoru elektronicznego i jego 50-letni ojciec, napadli dzisiaj na stolarzy z administracji mieszkań remontujących ławkę przed wieżowcem przy ul. Rydzowej 8. Rabusie zostali schwytani po pościgu przez strażników miejskich z Animal Patrol i policjantów.

- Zatrzymanych przewieziono do z komisariatu przy ul. Ciesielskiej. 26-latek miał dwa promile alkoholu w organizmie. 50-latek odmówił badania na alkomacie – mówi kom. Adam Kolasa z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.

Ojciec i syn, niewysocy, krępi, mocno wytatuowani, ostrzyżeni na zero mężczyźni, zaatakowali pracowników około południa. Najpierw jednak zażądali od nich pieniędzy na pół litra. Zagrozili, że jeśli nie dostaną gotówki pobiją ich. Gdy spotkali się z odmową, jeden z nich kopnął pracownika administracji w głowę i obaj zaczęli okładać ich pięściami. Zaatakowani mężczyźni podnieśli alarm. Napastnicy uciekli.

- O napadzie dowiedzieliśmy się od administratora, z którym mieliśmy przeprowadzić kontrolę mieszkania przy ul. Lnianej 5, w którym właścicielka trzymała dużo kotów. Od razu pojechaliśmy na miejsce – opowiada starszy strażnik, dowódca Animal Patrol.

Pobici pracownicy zrelacjonowali przebieg napadu i opisali wygląd napastników. Strażnicy po krótkim śledztwie ustali nazwisko opryszków. Okazało się, że są mieszkańcami wieżowca przy ul. Rydzowej 8 i obaj są dobrze znani w okolicy z przestępczej działalności. Wkrótce na miejsce przyjechał także policyjny patrol. Funkcjonariusze poszli sprawdzić czy mężczyźni, którzy dokonali brutalnego napadu są w swoim mieszkaniu na ósmym piętrze wieżowca. Gdy wyjechali na górę i zapukali do ich drzwi, ojciec i syn rzucili się na mundurowych z pięściami. Szybko jednak zostali zostali powaleni na podłogę i zakuci w kajdanki. Wtedy też wyszło na jaw, że 26-latek ma założoną na nodze opaskę dozoru elektronicznego. Policja informuje, że mężczyzna odbywa karę pozbawienia wolności w systemie dozoru elektronicznego na handel narkotykami. Jego ojciec ma również boogatą kartotekę. W czasie, gdy 26-latek dokonał z ojcem napadu, powinien przebywać w swoim mieszkaniu. Teraz powinien już trafić do prawdziwego więzienia na dłuższy czas.

ŻYCZENIA BOŻONARODZENIOWE, ŚWIĄTECZNE, WIERSZYKI NA BOŻE NARODZENIE, SMSY

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany