Kolejka wielbicieli staroci ustawiała się dziś do kasy aby wejść na kolejną Ogólnopolską Giełdę Rzeczy dawnych i Osobliwości. Wśród drobiazgów prezentowanych przez kilkuset wystawców była cenna biżuteria z brylantami, porcelanowe filiżanki do espresso, stare motocykle, maski z Afryki oraz tysiące innych bardziej lub mniej cennych przedmiotów.
Czytaj na kolejnych slajdach
Przepiękne kolczyki z brylantami w cenie 4 tys. 500 euro, porcelanowe filiżanki w cenie od 100 zł, przedwojenna biżuteria Art deco w cenie od 50 zł za kolczyki, oraz prawdziwe rosyjskie samowary - cena do negocjacji. Jeśli ktoś ceni pięknie wykonane przedmioty z duszą, to ta edycja giełdy będzie dla niego ucztą do oczu - XIX-wieczna porcelana i srebra stołowe, puzderka i szkatułki z filigranu.
Tym razem w porównaniu do poprzednich edycji mniej jest stoisk typu "mydło i powidło", a znacznie więcej takich których oferta przypomina tę z Desy.
Zobacz zdjęcia na kolejnych slajdach