Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ogólnopolska Giełda Rzeczy Dawnych i Osobliwości w Hali Expo. Jutro od godz. 9.00

LB
Kolejka wielbicieli staroci ustawiała się dziś do kasy aby wejść na kolejną Ogólnopolską Giełdę Rzeczy dawnych i Osobliwości. Wśród drobiazgów prezentowanych przez kilkuset wystawców była cenna biżuteria z brylantami, porcelanowe filiżanki do espresso, stare motocykle, maski z Afryki oraz tysiące innych bardziej lub mniej cennych przedmiotów.  Czytaj na kolejnych slajdach
Kolejka wielbicieli staroci ustawiała się dziś do kasy aby wejść na kolejną Ogólnopolską Giełdę Rzeczy dawnych i Osobliwości. Wśród drobiazgów prezentowanych przez kilkuset wystawców była cenna biżuteria z brylantami, porcelanowe filiżanki do espresso, stare motocykle, maski z Afryki oraz tysiące innych bardziej lub mniej cennych przedmiotów. Czytaj na kolejnych slajdach łukasz kasprzak
Kolejka wielbicieli staroci ustawiała się dziś do kasy aby wejść na kolejną Ogólnopolską Giełdę Rzeczy dawnych i Osobliwości. Wśród drobiazgów prezentowanych przez kilkuset wystawców była cenna biżuteria z brylantami, porcelanowe filiżanki do espresso, stare motocykle, maski z Afryki oraz tysiące innych bardziej lub mniej cennych przedmiotów.

Przepiękne kolczyki z brylantami w cenie 4 tys. 500 euro, porcelanowe filiżanki w cenie od 100 zł, przedwojenna biżuteria Art deco w cenie od 50 zł za kolczyki, oraz oryginalne rosyjskie samowary - cena do negocjacji. Kolczyki ze szlifowanymi w Amsterdamie rubinamijedna z klientek kupiła za 2 tys. zł./ Rzeźbioną w drewnie głowę aniołka z przełomu XVIII i XIX wieku sprzedający wycenił na 1300 zł. Porcelanowe podkładki do krojenia z przełomu XIX i XX wieku wyceniono na 130 zł. Na amatorów stylowych zegarów czekały modele szafkowe. Jeden z nich, jak zapewniał sprzedawca, co kwadrans bije tak głośno, że musiał go wyłączyć aby nie denerwować klientów giełdy. Natomiast zegar w porcelanie, po konserwacji, wyceniono na 10 tys. zł.
Filiżanki z Miśni czy też Rosenthala można było zauważyć już z daleka - sprzedawcy ustawiali je tak aby wyeksponować sygnaturę na dnie.Wielu wystawców przywiozło tym razem również wyroby ze szkła typu Galle (opalizujące). Mozna było kupić oryginalne lampki na biurko z XIX wieku. Zdaniem wielu kupujących i obserwatorów w ostatnich kilku latach ceny wystawianych przemiotów wzrosły.

Jeśli ktoś ceni pięknie wykonane przedmioty z duszą, to ta edycja giełdy będzie dla niego ucztą do oczu - XIX-wieczna porcelana i srebra stołowe, puzderka i szkatułki z filigranu.

Tym razem w porównaniu do poprzednich edycji mniej jest stoisk typu "mydło i powidło", a znacznie więcej takich których oferta przypomina tę z Desy.

Zobacz też:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany