Nowy tydzień lutego na stacjach paliw szykuje się jeszcze droższy niż poprzedni. W niektórych miejscach paliwa są po 7,30 zł za litr

le trzeba zapłacić za benzynę, ropę i LPG w poniedziałek rano 12 lutego? Ceny nie napawają optymizmem. Zaczynamy od widełek dotyczących najtańszych paliw.

Zgodnie z przewidywaniami większości analityków dziś rano, w poniedziałek 12 lutego ceny na stacjach są nieco wyższe niż tydzień temu, dla wszystkich gatunków paliw. Popularne, ekologiczne paliwo E10 można kupić za 6,31 – 6,42 zł z litr. Czysta benzyna jest jednak już znacznie droższa – cena za 98 oscyluje wokół 7 zł z litr. Najtańsza ropa to wydatek 6,54 – 6,66, a LPG kosztuje trzy do dziewięciu groszy poniżej trzech złotych. Warto jednak pamiętać o tym, że nie każde auto może być tankowane paliwem E10.

Prawdziwy problem ze wzrostami cen mają użytkownicy nowoczesnych aut napędzanych ropą. Im dedykowane są często najdroższe mieszanki zapewniające nie tylko wysoki komfort osiągów, ale też czyste sumienie względem układu napędowego. Wzbogacone mieszanki ropy potrafią już kosztować od 7,30/ l. – 7,40 l.

Właściciele niektórych aut mogą od początku roku jeździć na mieszance biokomponentami tj. E10, która zastąpiła paliwo E5. Posiadacze starszych aut, najczęściej tych produkowanych przed 2008 r. są jednak skazani na czystą, droższą benzynę 98. Na rynku dostępne są także mieszanki uszlachetnionej benzyny 98, tankowanej dla najwyższych osiągów. I tu mamy niemiłe wieści: takie paliwa kosztują obecnie nawet 7,40 za litr. Oznacza to, że ekologiczne paliwo E10 może być tańsze od najdroższej benzyny 98 o jeden złoty za litr.