Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowy Rok to nie tylko pierwszy stycznia [FELIETON]

Piotr Jach
Piotr Jach
Młody, zapalony kulturysta utyskuje, że od Nowego Roku przez miesiąc na ulubionej „siłce” będą teraz tłumy i dopchać się nie będzie można do urządzeń treningowych.

„Syndrom noworocznych postanowień” - wzdycha, twierdząc, że za trzy, cztery tygodnie zapał większości tych, którzy solennie obiecali sobie, że wreszcie wezmą się za siebie, minie i rozpłynie się w powietrzu jak smużka dymu. Całkiem dobre porównanie, bo nieliczni już palacze też lubią rzucać z Nowym Rokiem. Wiem coś o tym, robiłem to setki razy - dodam, parafrazując Marka Twaina. Nie wpadajcie w tę pułapkę. Ważnych decyzji nie podejmuje się przy okazji. Żaden termin nie jest lepszy od innego, żeby zrobić coś istotnego, a magia dat, to nic więcej jak ułuda, na którą wielu daje się nabrać z przekonaniem, że nowa data w kalendarzu ma jakikolwiek wpływ na moc decyzji. Bynajmniej. O jakości postanowienia decyduje wyłącznie determinacja. Kichać na przereklamowanego 1 stycznia! 2 lutego, czy 16 września też można zrobić coś ważnego. Codziennie! Grunt to dojrzeć do poważnych decyzji i... tego się trzymać.

od 7 lat
Wideo

Uwaga na Instagram - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany