Wystarczy, że znajdą się oni w odległości 100 m od urządzenia, a dzięki odbiornikowi radiowemu dokonają odczytu. W Łodzi zamontowano już 2750 wodomierzy "z antenkami". Docelowo ma ich być 19 tysięcy!
- Każdy wodomierz przystosowany do bezprzewodowego odczytu ma specjalną nakładkę, dzięki której drogą radiową jest wysyłany sygnał z danymi dotyczącymi zużycia wody do odbiornika, którym dysponuje nasz pracownik - wyjaśnia Iwona Grochowska, dyrektor ds. handlowych Zakładu Wodociągów i Kanalizacji.
- Odczytu można dokonać w każdej chwili, nie wchodząc na teren posesji, także podczas nieobecności właściciela. Pracownicy ZWiK cieszą się, że zniknie wreszcie problem z dostępem do urządzeń na przykład schowanych w studniach, które zimą często zasypane są śniegiem, albo znajdujących się na posesjach strzeżonych przez psy.
Nowe wodomierze nie będą montowane w kamienicach czy blokach, ponieważ tam nie są aż tak bardzo potrzebne, tylko w domkach jednorodzinnych i firmach. Nadajniki zasilane są bateriami pozwalającymi im na 10 lat pracy. Nowoczesne wodomierze są o około 200 zł droższe od tradycyjnych.
ZWiK montuje je na swój koszt sukcesywnie, w miarę, jak stare tracą legalizację. - Nowe wodomierze pozwolą też sprawniej kontrolować zużycie wody przez dużych odbiorców, takich jak fabryki i firmy - mówi Iwona Grochowska. - Są bowiem zabezpieczone przed ewentualnymi próbami oszustwa. Gdyby ktoś próbował majstrować przy urządzeniu, próbując zmienić wskazania, automatycznie wyśle ono sygnał o awarii, co spowoduje przeprowadzenie kontroli.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?