Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nowe przepisy drogowe. Kierowca zatrzyma się na widok pieszego

Maciej Pietrzyk (AIP)
Co dziesiąta ofiara polskich dróg ginie na pasach dla pieszych. Czy to się zmieni?
Co dziesiąta ofiara polskich dróg ginie na pasach dla pieszych. Czy to się zmieni? Polska Press
Nowe przepisy mają zwiększyć bezpieczeństwo osób przechodzących przez jezdnię.

Sejm przyjął ustawę gwarantującą pieszym pierwszeństwo, jeszcze zanim wejdą na przejście. Nowe przepisy będą obowiązywać od stycznia 2017 r. Obecnie kierowca musi ustąpić pierwszeństwa przechodniowi dopiero wtedy, gdy ten już wszedł na przejście. Pieszy musi więc cierpliwie czekać, aż samochód się zatrzyma. W przeciwnym razie uznane zostałoby to za wtargnięcie na jezdnię. Od początku 2017 r. kierujący będzie musiał zatrzymać się przed przejściem na sam widok pieszego. Ale ustawa nakłada też obowiązek na pieszych. Przed wejściem na jezdnię będą musieli się zatrzymać i upewnić, że samochód rzeczywiście ustępuje im pierwszeństwa.

- Taki zapis ma być gwarancją, że piesi nie będą bezrefleksyjnie przechodzić przez jezdnię - tłumaczy krakowski poseł Józef Lassota (PO), który pracował nad zmianą przepisów.

Zapis budzi jednak sporo kontrowersji. Zwraca na to uwagę Porozumienie Organizacji Pozarządowych na rzecz Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego, w skład którego weszło m.in. Stowarzyszenie Pomocy Poszkodowanym w Wypadkach i Kolizjach Drogowych „Alter Ego”. Według niego nałożenie na pieszych obowiązku zatrzymywania się przed przejściem i upewniania, czy kierujący samochodem ustępuje mu pierwszeństwa, będzie wykorzystywane przez ubezpieczycieli do przerzucania przynajmniej częściowej odpowiedzialności za wypadek na pieszych. Eksperci zwracają też uwagę na inne zagrożenia.

ŻYCZENIA WIERSZYKI NA DZIEŃ CHŁOPAKA SMS

- Jeżeli nowe prawo zmiesza się z dotychczasowymi nawykami, to skutki mogą okazać się opłakane - mówi Marek Rupa, specjalista ds. bezpieczeństwa drogowego.

Jak bowiem pokazują badania Fundacji PZU, aż 75 proc. kierowców nie ustępuje pierwszeństwa pieszym oczekującym przy przejściu. Co więcej, aż 62 proc. badanych, widząc pieszego, utrzymuje lub nawet zwiększa prędkość.

- Jeżeli nie poprzedzimy zmian solidną kampanią społeczną, to będziemy mieli więcej wypadków, a nie mniej - przestrzega Rupa.

Zdaniem prawnika Macieja Wrośniego, zamiast wprowadzania w życie rewolucyjnych zmian wystarczy skuteczniej egzekwować obowiązujące przepisy. Np. w myśl rozporządzenia z 31 lipca 2012 r. w sprawie znaków i sygnałów drogowych, kierowca - zbliżając się do przejścia - musi zwolnić tak, żeby nie narazić na niebezpieczeństwo pieszych. W ubiegłym roku na przejściach dla pieszych doszło do blisko 3,9 tys. wypadków, w których zginęło 296 osób. To oznacza, że co dziesiąta ofiara polskich dróg to był pieszy zabity właśnie na pasach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany