Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niewyparzony język sportowca, dziennikarza, polityka, celebryty, czyli... Jana Tomaszewskiego

Mirosław Malinowski
W 2007 r., gdy Hanna Zdanowska była "tylko"wiceprezydentem Łodzi, ona i Jan Tomaszewskipotrafili się porozumieć.
W 2007 r., gdy Hanna Zdanowska była "tylko"wiceprezydentem Łodzi, ona i Jan Tomaszewskipotrafili się porozumieć. Paweł Łacheta
Jeszcze kilkanaście miesięcy temu na pytanie, kto to jest Jan Tomaszewski, większość ludzi odpowiedziałby, że to człowiek, który zatrzymał Anglię, znakomity bramkarz.

Może ktoś by dodał, że to 63-krotny reprezentant Polski, a później komentator i publicysta sportowy słynący z niewyparzonego języka. Ale od pół roku sportowy Janek jest politykiem - został bowiem posłem. Swego języka parlamentarzysta RP jednak nie zmienił.
Oto kilka wypowiedzi łódzkiego posła z ostatnich miesięcy.

***
O parkowaniu bez zezwolenia na ul. Piotrkowskiej:
- Niestety, nadal będę łamał przepisy. Mój samochód stał pod moim biurem poselskim.
Gdy strażnik miejski poprosił go
o pokazanie OC samochodu, gdy parkował na Piotrkowskiej:
- Co, może mam jeszcze podać numer buta?

***
O Jarosławie Kaczyńskim:
- Uważam, że Jarosław Kaczyński jest politykiem z najwyższej światowej półki. Nie daje mu się dużo szans, ale nam również nie dawano szans na Wembley.

***
O 100 dniach drugiej kadencji premiera Donada Tuska:
- Te sto dni to studnia bez dna. To rosół ugotowany przez ministra Drzewieckiego, do którego wpadła niewinna Mucha. A Kopacz zawaliła sprawę recept i dostała kopa do góry na marszałka Sejmu. Po 100 dniach rząd narobił ogromną kupę szkody dla Polski.

***
O Orlikach:
- Ja na Orlika w życiu nie wejdę, bo większość ma nieatestowaną sztuczną murawę chińską. Mamy doświadczenia po radioaktywnym mleku z Chin czy zabawkach. Murawy są bombą z opóźnionym zapłonem.

***
O autostradach:
- W Szwajcarii i Hiszpanii wybudowanie kilometra autostrady kosztuje 5-6 mln euro. W Polsce za kilometr autostrady A1 płacimy 9,5 mln euro. Grabarz eurodojazdów - minister infrastruktury powinien wytyczyć na czas EURO dwie trasy pielgrzymowe Gdańsk - Poznań i Warszawa - Wrocław i nazwać je imieniem Mira, Zbycha i Rycha.

***
O Łodzi i prezydent Hannie Zdanowskiej:
- Jesteśmy jedynym miastem na świecie, które buduje stadion z trzema trybunami. W Rzymie też jest stadion z trzema trybunami, ale on ma 2 tys. lat. Może jeszcze trzeba wybudować tylko jedną połowę boiska i jedną bramkę?! Pani Zdanowska idzie tą drogą, że wszystko obiecuje. Nawet Putin z Obamą nie są w stanie zrealizować tego, co Zdanowska obieca.

***
O śledziach:
- W jednej z restauracji w menu był rządowy śledź a'la Donek
- zapytałem o co chodzi ? Otrzymałem odpowiedź, że to śledź bez oleju i bez głowy.

***
O piłkarzach i działaczach piłkarskich:
- To padliniarstwo z obu stron. Francuz i dwóch Niemców to futbolowe śmiecie, odpady. Dla mnie to są padliniarze, tak samo jak Lato i Smuda. Brzydzę się, że grałem w takiej koszulce, którą teraz rozdaje się byle komu.

***
O polskiej drużynie na EURO 2012:
- Przyznaję, że reprezentacja Polski mnie nie interesuje. Grają w niej piłkarze, którzy mają postawione zarzuty za korupcję jak Łukasz Piszczek. Będę dopingował reprezentację Niemiec, która ma bardzo obiecującą drużynę.

***
O stadionach:
- Stadion Narodowy to Narodowy Przekręt.

***
O katastrofie smoleńskiej:
- Polityk musi odpowiadać za swoje błędy.
Wrak przesiąknięty krwią pary prezydenckiej
wciąż leży w Smoleńsku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany