W trzech łódzkich jednostkach, czyli Areszcie Śledczym oraz Zakładzie Karnym nr 1 z jego oddziałem zewnętrznym przebywa około 1600 osadzonych. Wśród nich 45 osób to obcokrajowcy, w tym 33 tymczasowo aresztowanych, 1 ukarany (grzywną) i 11 skazanych (prawomocnym wyrokiem). Tymczasowo aresztowani czekają na rozstrzygnięcie swojej sytuacji prawno-karnej. Są to obywatele Ukrainy, Gruzji, Niemiec, Kongo, Białorusi, Armenii, Maroko, Indii, Uzbekistanu, Jordanii, Słowacji, Bangladeszu oraz jeden osadzony bezpaństwowiec.
Do łódzkich więzień trafili zarówno za przestępstwa o mniejszej randze, jak i za wymuszenia, gwałt na nieletnim, groźby karalne, napad, kradzież z rozbojem, bójki a także oszustwa internetowe, podszywanie się pod urzędników państwowych i zabójstwo.
Procedura ich przyjęcia do jednostki penitencjarnej jest identyczna jak w przypadku osób z polskim obywatelstwem. Jeśli zatrzymany lub skazany nie mówi po polsku często pojawia się bariera językowa. Kadra - wychowawcy, psychologowie oraz personel medyczny mogą się wówczas komunikować w języku angielskim, a jeżeli to jest niewystarczające, korzystają z translatorów lub usług tłumaczy przysięgłych. Często jednak okazuje się, że po wstępnym okresie adaptacji obcokrajowca do warunków izolacji penitencjarnej osadzony zdobywa umiejętności językowe i przynajmniej w podstawowym zakresie komunikuje się w języku polskim.
Jeżeli istnieje taka potrzeba osobie doprowadzonej przedstawiany jest „Informator dla cudzoziemców tymczasowo aresztowanych, skazanych oraz ukaranych” przetłumaczony na następujące języki: angielski, arabski, bułgarski, francuski, niemiecki, rosyjski i rumuński - mówi mjr Piotr Sokołowski, specjalista Okręgowego Inspektoratu Służby Więziennej w Łodzi.
Obcokrajowcy są umieszczani w celach na zasadach ogólnych, czyli z Polakami lub innymi obcokrajowcami. Doświadczenie pokazuje, że kwaterowanie obcokrajowca z Polakami skutkuje szybszą nauką języka polskiego, o ile dotychczas osadzony go nie znał, oraz szybszą adaptacją do warunków izolacji penitencjarnej.
Osadzeni pochodzący z Ukrainy chętnie uczestniczą w mszach świętych porządku rzymsko – katolickiego oraz w spotkaniach ruchu katolickiego Odnowa w Duchu Świętym. Obcokrajowcy innych wyznań, którzy aktualnie przebywają w łódzkich jednostkach nie zgłaszają woli uczestnictwa w obrzędach Kościoła prawosławnego lub innego. Natomiast, gdyby zgłaszali taką potrzebę, istnieje możliwość skontaktowania ich z duchownymi innych wyzwań.
Najczęstszym przejawem odmienności kulturowej jest zgłoszenie potrzeby stosowania diety związanej z wyznaniem (np. muzułmanie). W takich sytuacjach otrzymują posiłki zgodne ze swoją religią.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Prywatne nagranie Sary James wyciska łzy z oczu. Oddała hołd ukochanej babci
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]