Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nadchodzi koniec życia na Ziemi?

AIP
Słynny australijski naukowiec, który pomógł w wyeliminować ospę, kreśli katastroficzny obraz życia na Ziemi. Zdaniem profesora Franka Fennera ludzkość wyginie w ciągu najbliższych stu lat z powodu przeludnienia, zmian klimatycznych i wyniszczania środowiska, podaje portal PhysOrg.com.

Fenner, który jest emerytowanym profesorem na Australijskim Narodowym Uniwersytecie w Canberze twierdzi, że homo sapiens nie przeżyje eksplozji przeludnienia, z jaką już mamy do czynienia. Ocenia on, że w ciągu najbliższych stu lat może to oznaczać koniec życia ludzi i innych gatunków na naszej planecie.
Oficjalne statystki oenzetowskie mówią, że Ziemia jest zamieszkała teraz przez 6.8 miliarda ludzi, pod koniec roku będzie nas więcej o 200 milionów.
Fenner mówił o swoich czarnych prognozach gazecie The Australian. Jego zdaniem ludzie nie robią nic lub prawie nic, by powstrzymać degradację środowiska i zadbać o klimat. Przekonuje, że tych złych trendów nie uda się już odwrócić.
Ten naukowiec zwraca uwagę na fakt, iż niekorzystne dla naszego życia zmiany klimatyczne dopiero się zaczęły i będą coraz szybciej postępować. Z tego powodu ograniczone zostaną m.in. źródła pozyskiwania pożywienia, to z kolei zrodzi zbrojne konflikty na tym tle.

- Skończymy wszyscy tak, jak kiedyś mieszkańcy Wyspy Wielkanocnej – wieszczy australijski naukowiec i przypomina, że w połowie pierwszego milenium naszej ery na wyspie słynącej z potężnych posągów kamiennych panowały warunki tropikalne.
Początkowo ludzi przybywało niewiele, w pewnym okresie doszło jednak do eksplozji. Jej skutkiem było między innymi wyniszczenie roślinności, potem zwierząt.

Po 1600 latach cywilizacja tam w wyniku błędów ludzi wyginęła w XIX wieku. Tezę australijskiego badacza popiera zajmujący się ewolucją biolog Jared Diamond.

Większym jednak od Fennera w tej materii optymistą jest inny naukowiec, emerytowany profesor Stephen Boyden, który wierzy w opamiętanie się ludzkości, która nie będzie rozwijać się w takim tempie ze wszystkimi tego dla niej konsekwencjami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany