Łodzianie podejrzewali, że do zbiornika i rzeki ktoś zrzucił ropopochodną ciecz. Powiadomili łódzki Inspektorat Ochrony Środowiska.
- Inspektorzy wysłani na miejsce do parku nad Jasieniem zauważyli oleistą substancję, która mogła świadczyć o tym, że woda w zbiorniku została zanieczyszczona. Pobrali próbki do badania, wyniki będą znane w przyszłym tygodniu - informuje Katarzyna Trojak-Danych, rzeczniczka inspektoratu.
Wodę bada także Zakład Wodociągów i Kanalizacji w Łodzi.
- Pobraliśmy trzy próbki wody - z kanału Jasienia w parku i ze stawu - mówi Miłosz Wika ze ZWiK. Wyniki też zostaną podane w przyszłym tygodniu.
Jeśli badania wykażą, że do rzeki i akwenu trafiły szkodliwe chemikalia, zostanie powiadomiona prokuratura i rozpocznie się poszukiwanie sprawcy.
Niepokój łodzian o jakość wody w zbiorniku i rzece wydają się być zasadne. Staw i Jasień w ostatnich latach nie raz były traktowane jak ściek. W 2016 roku strażacy wypompowali ze zbiornika 1000 litrów toksycznej substancji. Padło wtedy kilka kaczek, których pióra oblepiła oleista maź.
W 2018 roku kanałem deszczowym popłynęła właśnie substancja ropopochodna, zatruwając rzekę. Wtedy udało się ustalić i ukarać odpowiedzialnego za zrzut chemikaliów - była to firma zlokalizowana na terenie przemysłowym dawnych zakładów Anilana.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"