Naciągacze czyli numer na "złą wodę" - czyli jak sprzedawcy garnków wciskają emerytom filtry do wody za 8 tys. zł
Woda z kranu w Łodzi należy do najlepszych jakościowo w Polsce. Jak z łódzkiej zdrowej ,,kranówki” zrobić brunatną ciecz? Umieją to sprzedawcy stacji uzdatniania wody w cenie ,,jedynie” 8 tysięcy złotych.
Środek tygodnia, centrum Łodzi. Salon firmy oferującej naczynia ze stali szlachetnej. Na prezentację nowych produktów czeka 50 osób, średnia wieku 70 lat. Na wiszącym naścianie ekranie telewizora wyświetla się obraz przedstawiający szklankę z brudną wodą. Żelazo, rdza, ołów, rtęć, arsen, miedź, bakterie, wirusy, pestycydy... - można przeczytać w opisie unoszących się w szklance zanieczyszczeń. Prezentacja się rozpoczyna. Obraz nie znika. Będzie towarzyszył zebranym przez następne kilkadziesiąt minut tak, aby każdy utrwalił sobie, jakie paskudztwo pije.