Na parkingu na Lublinku trzeba płacić już po 10 minutach

- Jeszcze tydzień temu odwoziłem córkę i jej narzeczonego na samolot do Szarm el-Szejk i przez pół godziny parkowałem darmo - mówi Grzegorz Terpiał z Retkini, który wczoraj odbierał bliskich wracających z Egiptu. - A dziś muszę płacić, choć stałem zaledwie 20 minut!
Czas darmowego korzystania z parkingu zmienił się od poniedziałku. Teraz tylko 10 minut postoju jest bezpłatne. Kto nie zdąży, zapłaci 4 zł (jeśli zmieści się w godzinie).

Łodzianie skarżą się na nowy terminal na Lublinku. Bubel za 200 milionów?

- Przecież w 10 minut człowiek nawet do terminalu nie dojdzie! - złości się Jadwiga Kleczko, która czekała na powrót brata z Londynu. - A jak samolot będzie miał opóźnienie?
Wczoraj mało kto wiedział o zmianach. Wielu kierowców dowiadywało się o nich dopiero wtedy, gdy chcieli wyjechać, a szlaban się nie podnosił. Musieli cofać, żeby przepuścić innych i iść do kasy. Robiło się zamieszanie, a przed kasą tworzyła się kolejka.
Dlaczego wprowadzono zmiany w środku sezonu urlopowego?
- Trzeba na czymś zarabiać - mówi Ewa Bieńkowska, rzecznik prasowy portu lotniczego. - Na wszystkich lotniskowych parkingach w kraju tylko 10 minut postoju jest darmowe.