Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Na kocią łapę lepiej? Tak mało ślubów jeszcze nie było!

(lb)
Ślubów jest coraz mniej, ale niektóre mają bogatą oprawę.
Ślubów jest coraz mniej, ale niektóre mają bogatą oprawę. Paweł Łacheta
Tylko 1007 par powiedziało sobie „tak” w pierwszym półroczu tego roku. W drugim statystyki nie są lepsze.

Doda świadkiem na ślubie Ewy i Tomka - FILM

Doda zapowiada kolejne skoki w publiczność - FILM

Dlatego też w tym roku łodzianie zawrą najmniej małżeństw w powojennej historii. W 1948 roku – to pierwsze dane po II wojnie światowej, jakimi dysponuje GUS – w Łodzi ślub wzięły aż 10.793 pary!
– Coraz więcej jest związków partnerskich, niezalegalizowanych – mówi Edyta Dobrowolska, zastępca kierownika Urzędu Stanu Cywilnego na Widzewie. – Widać to choćby, gdy rodzice załatwiają w urzędzie formalności związane z narodzinami dziecka – coraz częściej jego ojciec nie jest mężem matki, choć para prowadzi wspólne gospodarstwo domowe.
Na niewielką liczbę zawieranych małżeństw wpływ ma także fakt, że teraz w związki wstępują osoby z niżu demograficznego z połowy lat 80. oraz to, iż akurat te roczniki najczęściej decydowały się na emigrację po wejściu Polski do Unii Europejskiej.
To jednak nie tłumaczy wszystkiego, bo liczba ślubów maleje w Łodzi od dziesięcioleci. Podczas gdy w 1948 r. zawarto ich ponad 10,5 tys., to w roku 1963 już tylko 4703. Co prawda 11 lat później odnotowano znaczący wzrost – na ślubnym kobiercu stanęły wówczas 7832 pary, ale ten wynik już się nie powtórzył, a dziś jest ponad trzy razy gorszy.

***
Ile ślubów zawierano w Łodzi w poszczególnych latach:
Rokliczba ślubów
1948 10.793
1974 7832
(rekord lat siedemdziesiątych)
1984 6421
(rekord lat osiemdziesiątych)
1994 4054
1995 4016
2000 3772
2005 3437
2010 3751
2011 3233
2012 3264
2013 ok. 2 tys.]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany