Mieszkańcy Widzewa domagają się powrotu autobusu. Zebrali pięć tysięcy podpisów! [zdjęcia]

Połączenie stracili w kwietniu ubiegłego roku, kiedy miejscy urzędnicy opracowali nowy układ linii tramwajowych i autobusowych. Protestowali już wtedy, potem wielokrotnie interweniowali w Zarządzie Dróg i Transportu – bez efektu. Ich głosy i postulaty nie zostały również uwzględnione w poprawkach do „komunikacyjnej rewolucji”, wprowadzonych w lutym br., więc tym razem postanowili złożyć petycję do Rady Miejskiej i prezydent Hanny Zdanowskiej.

W ciągu sześciu tygodni zebraliśmy pod petycją 4400 podpisów z Widzewa Wschodu i 670 z osiedla Doły – mówi Monika Piórkowska. – Głównie w osiedlowych sklepach. Mamy również poparcie rad osiedli, m.in. Starego Widzewa i Widzewa Wschodu. Rozpropagowaliśmy naszą akcję również na Facebooku. Odzew był ogromny.

– Bezpośrednie połączenie Widzewa z Bałutami (dworzec Północny) funkcjonowało 40 lat. Było niezmiernie ważne, bo mogliśmy bezpośrednio dojechać i do cmentarza, i do szpitala na Spornej – dodaje Katarzyna Okupska. – Od kwietnia ub. roku autobus 85 na tej trasie nie kursuje, musimy się przesiadać. Mamy niby aż trzy miejsca, w których to możemy zrobić, ale każde jest niekomfortowe, zwłaszcza dla starszych osób, mniej sprawnych. Wydłużył się również czas przejazdu np. do pracy czy szkół w tamtym rejonie, z 20 do 40 minut.

– Byliśmy na spotkaniu w ZDiT, gdzie powiedziano nam, że na przywrócenie połączenia w poprzedniej formie miasto nie ma ani taboru, ani pieniędzy. I dlatego nasz wniosek w lutowych poprawkach nie został uwzględniony. Podnoszono również argument, że tamtędy jeździ tramwaj linii 9, ale naszym zdaniem nie wypełnia on luki po autobusie. Zwłaszcza że kilka lat wcześniej zlikwidowano nam linię 98. Naszym zdaniem powinno zostać znalezione takie rozwiązanie, które ułatwiłoby mieszkańcom Widzewa dojazd na Doły.
Czy tym razem ich głos zostanie uwzględniony przez organizatorów miejskiej komunikacji?

Maciej Sobieraj, wicedyrektor ZDiT mówi, że przygotowywane jest rozwiązanie, które powinno usatysfakcjonować mieszkańców Widzewa. Ale o szczegółach będzie można mówić po przeprowadzeniu badań tzw. potoków pasażerskich.

Prognoza pogody na czwartek: