Michał Wiśniewski nie zaśpiewa w sylwestra w Polsacie. Wiemy, dlaczego ZDJĘCIA

ZOBACZ ZDJĘCIA

Piosenkarz został niedawno skazany przez sąd na karę 1,5 roku pozbawienia wolności oraz grzywnę w wysokości 80 tysięcy złotych. Został oskarżony był o zaciągnięcie 2,8 mln zł pożyczki w SKOK w Wołomin na podstawie nieprawdziwych danych o swoich dochodach. Sąd uznał go winnym.

MICHAŁ WIŚNIEWSKI ZOSTAŁ SKAZANY I MÓWI, ŻE Z GODNOŚCIĄ ZNIESIE ODSIADKĘ. WYTRZYMA 1,5 ROKU? - KLIKNIJ TUTAJ

I wszystko wskazuje na to, że jego kłopoty z prawem położą się cieniem na jego artystycznej karierze i oczywiści finansach. Tym razem fani Wiśniewskiego nie powitają z nim Nowego Roku na antenie Polsatu, jak to miało miejsce przez wiele lat. Po tym jak piosenkarz usłyszał nieprawomocny wyrok, stacja się od niego odcina.

- Mówiąc o reperkusjach, przykro mi to stwierdzić, ale pierwszy raz od kilkunastu lat nie będzie mnie na sylwestrze w Polsacie - powiedział piosenkarz na InstaStories. - Bardzo mi przykro, mam nadzieję, że ta sprawa się wyjaśni wcześniej, czy później i gdzieś tam znowu się pojawię, ale pamiętajcie, że w dalszym ciągu gramy koncerty.

Wiśniewski dodał, że mimo wszystko jest spokojny. Ma nadzieję, że znajdzie dziennikarza, który przygotuje rzetelny materiał podsumowujący fakty, a nie wyłącznie słowa i opinie.

POLA WIŚNIEWSKA NIE ROZUMIE OGÓLNEGO PORUSZENIA. KAŻDE IMIĘ COŚ OZNACZAŁO - KLIKNIJ TUTAJ

- Nawet jeżeli się wam wydaje, że Michał Wiśniewski to Titanic, nic bardziej mylnego. Michał Wiśniewski to łódź podwodna. Mogę zejść na dół, ale zrobię wszystko, co możliwe, żeby z powrotem sobie wypłynąć, bo czuję, że mam dla kogo żyć - podsumował na Instagramie.