Michał Milowicz. Wakacje w Tajlandii. I raczej nie z córką...

Człowieka rozpiera wówczas nieopisane szczęście, ma olbrzymią chęć pochwalenia się wybranką serca przed całym światem, chce śpiewać i góry przenosić!

Zapewne w takim stanie jest obecnie Michał Milowicz, aktor i prezenter, znany z udziału w filmach „Poranek Kojota”, „Chłopaki nie płaczą”, „Futro z misia”, a także z występów w popularnym show „Twoja twarz brzmi znajomo”.

Mężczyzna wybrał się ostatnio na wakacje do Tajlandii z nową wybranką serca. Oczywiście 52-latek nie omieszkał się pochwalić tym wydarzeniem w internecie. Aktor od jakiegoś czasu jest w szczęśliwym związku z Kasią, której wizerunek dotychczas wolał ukrywać przed światem. Milowicz zmienił jednak ostatnio zdanie i pochwalił się w internecie zdjęciem z ukochaną.
No i zaczęło się, bo w sieci złośliwców nie brakuje.

- Córka już duża pannica - brzmiał jeden z uszczypliwych komentarzy.
Na zaczepkę postanowiła odpowiedzieć sama zainteresowana.
- Doprawdy? Córka? - dopytywała. To jakim cudem ja, mając lat 39, miałabym ojca w wieku 52 lat? Przelicz sobie to raz jeszcze proszę. Pozdrawiam.

Michał uciekł sprzed ołtarza
- Co mam powiedzieć? Że uciekłem sprzed ołtarza? - mówił kilka lat temu. - Po prostu zaniechałem ślubu. Nie grało mi to w duszy. Wiedziałem, że jak ślub odbędzie się teraz, to za kilka tygodni będzie rozwód.