Miasto w korku, chaos na skrzyżowaniach

W planach jest nie tylko odnowienie jezdni, ale także wyjątkowo zniszczonych w tym rejonie chodników. Będą one zastąpione nowymi, wykonanymi z kostki brukowej. Całość prac ma kosztowaćprawie 1,85 mln złotych. Miasto otrzymało na nie dofinansowanie z budżetu państwa.

Rozpoczął się długo oczekiwany remont ulicy Śniechowskiego, która jest połączeniem pomiędzy ulicą Łódzką (drogą krajową nr 91) a ulicą Konstantynowską - bardzo popularnym skrótem w kierunku Łodzi. Choć zamknięcie ul. Śniechowskiego było zapowiadane już od kilku tygodni, nie udało się uniknąć chaosu i potężnych korków. Zagubieni kierowcy szukają jakiejś alternatywy dla wyłączonego z ruchu fragmentu trasy, błądzą nie tylko zamiejscowi. - Miałam zawieźć dziecko na próbę do szkoły i nie zdążyłam, bo stałam w korku 20 minut - skarży się Agata Kowalska, zgierzanka. - Niemal wszystkie ulice prowadzące w kierunku Konstantynowskiej były zablokowane przez samochody.

Kierowcy narzekają na brak drogowskazów, które zalecałyby objazd. Te, które stoją, nakazują jechać aż do Łodzi i stamtąd ulicami Okulickiego i Sianokosy do Szczecińskiej. Tymczasem jest o wiele krótszy objazd ulicami Traugutta i Pułaskiego w Zgierzu, ale tamtędy mogą jechać tylko samochody osobowe.

- Za oznakowanie miejsca prowadzenia robót oraz wyznaczenie objazdów odpowiada wykonawca - informuje Renata Karolewska, rzecznik zgierskiego magistratu. - Kierowcy natomiast powinni patrzeć na znaki i stosować się do nich, niestety wiele osób jeździ na pamięć i stąd problemy.

Prace na tym newralgicznym, z punktu widzenia kierowców, odcinku potrwać mają do końca września. W tym czasie pod ulicą Śniechowskiego położona zostanie kanalizacja sanitarna i deszczowa, a następnie będzie budowana nowa, bardziej wytrzymała nawierzchnia. Planowane jest także przebudowanie skrzyżowania ulicy Śniechowskiego z torem tramwajowym prowadzącym w kierunku Ozorkowa. Było to jedno z fatalnych miejsc, gdzie każdej zimy tworzyły się potężne wyrwy. Nadlewanie asfaltem nic nie dawało, bo drgania wywoływane przez tramwaje powodowały, że łaty bardzo szybko wykruszały się. Teraz pojawi się tu przejazd odporny na wstrząsy.

MAGDALENA ŻUK NAJNOWSZE WIADOMOŚCI
WIERSZYKI NA ZAKOŃCZENIE ROKU

Zobacz film: Galeria Bryk 2017