Już na pierwszy rzut oka było widać, jest w bardzo złym stanie, o czym świadczyła nie tylko zaniedbana odzież pełna insektów ale też widoczne wyniszczenie organizmu.
Zanim na miejsce dojechała wezwana karetka pogotowia (a podobno zjawiła się w ciągu kilku minut), stan mężczyzny uległ pogorszeniu. Dzięki czynnościom ratowniczym podjętym przez strażników mężczyznę udało się jeszcze ocucić. Zdołał jeszcze samodzielnie wejść do karetki. Niestety, w drodze do szpitala wychłodzony mężczyzna zasłabł, stracił przytomności i mimo podjętej przez ratowników reanimacji zmarł.
Okoliczności śmierci mężczyzny bada policja. Na razie nie udało się nawet ustalić jego tożsamości (nie miał przy sobie dokumentów). Zmarły miał około 40 lat, 180-185 cm wzrostu, był szczupły, miał czarną brodę i czarne włosy. Ubrany był w ciemną kurtkę, beżową bluzę oraz czarne buty. Świadkowie mogący pomóc w jego identyfikacji proszeni są o kontakt z II komisariatem policji w Łodzi przy ulicy Ciesielskiej 27, tel. 42 665-15-00 lub całodobowo pod numerem 112.
To drugi przypadek śmierci z zimna w Łodzi w tym sezonie. Czytaj więcej: Bałuty: Mężczyzna zmarł z wychłodzenia
Zobacz też:Pijany kierowca rozbił auto i... omal nie potrącił swojego pasażera
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Hakiel złożył ukochanej arabską przysięgę miłości! Poznali się 6 miesięcy temu...
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"
- To on stworzył Dagmarę Kaźmierską. Dziś nie chce się do niej przyznać