Meldunek jednak obowiązkowy - z powodu terrorystów

Miało to służyć ułatwieniom dla mieszkańców i likwidowaniu dodatkowych utrudnień administracyjnych. W zeszłym tygodniu rząd zdecydował jednak, że zmieni ustawę i obowiązek meldunkowy utrzyma. Powodem wycofania się z wygodnych dla mieszkańców przepisów ma być obawa przed zagrożeniem terrorystycznym oraz utrudnianie pracy dla administracji państwowej, która nie będzie wiedziała, na jaki adres wysłać korespondencję.

- Od stycznia bieżącego roku do końca sierpnia przyjęto 10.790 zgłoszeń pobytu stałego, średnio 1349 zgłoszeń miesięcznie. Zgłoszeń pobytów czasowych w tym samym okresie przyjęto 5705, średnio 714 miesięcznie. Zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa, zgłoszenia meldunkowe wolne są od opłat, nie ma również sankcji za brak zameldowania - informuje Grzegorz Gawlik, z biura prasowego Urzędu Miasta Łodzi.

Ustawa likwidująca obowiązek meldunkowy miała zacząć obowiązywać od 2016 r. Przesunięto jednak jej wprowadzenie. Teraz okazuje się, że przepis ma zostać utrzymany, co jest o tyle absurdalne, że za brak zameldowania w miejscu pobytu żadne kary nie grożą.

Nie będzie zmiany od 1.01.2018 r.

Zobacz też: Wypadek na al. Politechniki

ROK SZKOLNY 2017/2018 DNI WOLNE
NAJNOWSZE WIADOMOŚCI W SPRAWIE ŚMIERCI MAGDALENY ŻUK
Wyniki LOTTO