"Matka Polka" ma 286 mln zł długów Posłowie z Łodzi chcą zdobyć dodatkowe środki dla szpitala i zawalczyć o korzystniejsze wyceny procedur

Same zobowiązania placówki to aktualnie ponad 286 mln zł (są w tym pensje, ZUS, raty od kredytów, które placówka zaciągała na bieżącą działalność). Zadłużenie szpitala rośnie od ponad dwóch dekad.

Rządzący o Łodzi nie pamiętali
- Potrzebne jest wsparcie i potrzebne są środki - mówił Dariusz Joński, poseł. Odnosząc się do faktu, że poprzednia ekipa rządząca nic dla łódzkiego szpitala nie zrobiła wspominał o tym, że nie może być tak, że jedyne wsparcie tak ważna na mapie potrzeb zdrowotnych placówka otrzymuje jedynie od Fundacji TVN (m.in. remont oddziału rehabilitacji) oraz firmy Rossmann. - Ze swojej strony będziemy robić wszystko aby ta wycena procedur medycznych się zmieniła, bo szpital - ma trzeci, najwyższy stopień referencyjności, zajmuje się najtrudniejszymi przypadkami i to powinno być uwzględnione w wycenie procedur medycznych.
Ale jak mówił poseł wycena procedur medycznych to tylko jedna kwestia. Szpitalowi potrzebna jest termomodernizacja (wniosek po wielu latach doczekał się pozytywnej akceptacji w ministerstwie), nowy blok kardiologii (koszt to ok. 50 mln), modernizacja wielu pomieszczeń, choćby holu w głównym budynku (tu gdzie znajduje się pomnik matki), modernizacja kliniki pediatrii (17 mln zł) oraz stworzenie centrum in vitro dla realizacji rządowego programu in vitro. Program rusza od 1 czerwca, a w budżecie państwa na jego realizację przewidziano pół miliarda złotych.

Miliony pacjentów i miliony długów
Posłowie i senatorowie z Łodzi zamierzają lobbować na rzecz szpitala w stolicy. Bez dodatkowego wsparcia ten szpital nie ma możliwości aby się rozwijać.
- Przez 35 lat tego szpitala miliony pacjentów uzyskały tu wysokospecjalistyczną pomoc - podkreślał senator Krzysztof Kwiatkowski. - Rodzą tu mamy nie tylko z naszego województwa, ale pacjentki z całej Polski. Wybierają ten szpital, bo wiedzą, że zarówno one, jak i ich dziecko otrzymają najlepszą z opiekę. Są tu bowiem najlepsi specjaliści i najlepszy sprzęt.
- Będziemy robić wszystko aby ten szpital nie był pomijany – mówi Dariusz Joński. - Aby nie było tak jak przez ostatnie lata gdy szpital remontowały tylko prywatne firmy ale też poczuwali się wszyscy, którzy za ten szpital odpowiadają. Będziemy robić wszystko aby ten szpital był w Polsce doceniony, bo obiecaliśmy to łodzianom.