Znana polska podróżniczka Martyna Wojciechowska docierała już chyba do każdego zakątka Ziemi. W trakcie jednego z programu, który był kręcony w Tanzanii dziennikarka poznała i zaprzyjaźniła się z dziewczynką o imieniu Kabula. Historia chorującej na albinizm dziewczynki strasznie poruszyła Martynę Wojciechowską.
Po powrocie pani Martyna zorganizowała akcję, która miała pomóc Kabuli. Podróżniczka wirtualnie adoptowała dziewczynę. W Tanzanii Kabula doznała wielu nieszczęść ze strony tamtejszej ludności.
Martyna Wojciechowska właśnie powitała na lotnisku swoją przyjaciółkę. Pochwaliła się tym wydarzeniem w internecie. Pod zdjęciem napisała: "MOJA KOCHANA KABULA w Polsce❤️❤️❤️ Nie wierzę w to, co się dzieje❤️"
To musiała być naprawdę wzruszająca chwila dla obu pań.
ZDJĘCIE Z LOTNISKA - KLIKNIJ NA KOLEJNY SLAJD
