MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Marcin Kaczmarek: Wygraliśmy z naprawdę dobrze poukładaną drużyną

(bart)
Marcin Kaczmarek mógł odetchnąć z ulgą
Marcin Kaczmarek mógł odetchnąć z ulgą grzegorz gałasiński
Drugoligowi piłkarze Widzewa pokonali we Wronkach rezerwy Lecha Poznań 2:1. Nic więc dziwnego, że szkoleniowiec gości był w dobrym humorze.

Rafał Ulatowski (trener Lecha II): - Dla mnie przełomowa była bramka wyrównująca dla Widzewa. Gdyby udało nam się wytrzymać więcej niż 60 sekund na prowadzeniu to na pewno trudniej byłoby rywalowi zdobyć tego dnia pełną pulę punktów. Naszą misją jest pokazywanie młodych zawodników, stąd czasami takie falowanie w grze. Chcemy zawsze grać do przodu. Wiąże się to z tym, że drużyny z doświadczonymi zawodnikami grającymi wcześniej w ekstraklasie, jak dzisiaj Widzew, będą to wykorzystywać. Traktujemy to jako naukę dla naszych młodych obrońców. Bardzo przykro jest przegrać, zwłaszcza z dobrym kolegą trenerem, z którym znamy się od dawna. Przyjmuję to jednak z pokorą. Gramy dalej. Z drugiej strony trzeba przyznać, że fajnie gra się takie mecze, z dobrym przeciwnikiem, przy dużej liczbie dziennikarzy. Czuć wtedy smak ekstraklasy.

Marcin Kaczmarek (trener Widzewa): - Jestem bardzo zadowolony. Wygraliśmy z baorawdę dobrze poukładaną drużyną, która miała w swoim składzie dzisiaj sporo indywidualności. Podwójnie cenne jest dla mnie to, że potrafiliśmy odwrócić losy tego meczu. Myślę, że szybko strzelona bramka i bardzo dobra reakcja zespoły sprawiły, że z każdą kolejną minutą szans było więcej. Myślę, że ten mecz był dość wyrównany. Lech przeważał na początku, później opanowaliśmy sytuację, mieliśmy swoje szanse. W drugiej połowie po naszym błędzie podyktowany został rzut karny. Później dążyliśmy za wszelką cenę do zmiany wyniku. Jak na drugoligowy poziom ten mecz mógł się podobać, było w nim sporo dobrej gry. Dla mojego zespołu to było bardzo ważne zwycięstwo. Po spotkaniu z Garbarnią czuliśmy spory niedosyt, a tak w czterech meczach mamy trzy zwycięstwa i jeden remis. Teraz musimy myśleć o tym, jak się najlepiej zregenerować, bo we wtorek gramy bardzo atrakcyjny dla nas i kibiców mecz ze Śląskiem Wrocław.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Świątek w finale turnieju w Rzymie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany