Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mały Oluś z fundacji Gajusz w Łodzi ma już prawdziwych rodziców i mieszka w domu z zastępczymi mamą i tatą

Agnieszka Jedlińska
Agnieszka Jedlińska
Oluś jest już w swoim nowym domu, gdzie wkrótce będzie świętował swoje pierwsze urodziny.
Oluś jest już w swoim nowym domu, gdzie wkrótce będzie świętował swoje pierwsze urodziny. Fundacja Gajusz
Oluś dostał najpiękniejszy prezent na pierwsze urodziny. Choć do urodzin chłopiec ma jeszcze kilka tygodni, impreza będzie wyjątkowa. A to dlatego, że podopieczny fundacji Gajusz w Łodzi, właśnie opuścił książęcy pałac przy ul. Dąbrowskiego 87 w Łodzi i pojechał z zastępczymi rodzicami do prawdziwego domu.

Historię chłopca, który urodził się z zespołem Downa i prosto ze szpitala pojechał do książęcego pałacu fundacji Gajusz opisywaliśmy na portalu "Expressu Ilustrowanego" w sierpniu 2023 roku. Chłopiec skończył wtedy pół roku i choć miał zapewnioną profesjonalną opiekę i wsparcie medyczne to jednak było to za mało by rozwijał się prawidłowo. Żadna, nawet najlepsza i najbardziej profesjonalnie wyposażona placówka nie zastąpią dziecku rodziny i emocji jakie towarzyszą życiu z mamą i tatą. Dlatego od początku szukano dla księcia Olusia rodziny zastępczej.

zobacz galerię

I taka rodzina się znalazła. Małżeństwo nie pochodzi z Łodzi i to jest jedyne co o nim wiadomo. Rodzice zastępczy Olusia poprosili o pełną anonimowość. Oczywiście dla fundacji tacy nie są, bo musieli spełnić wymagania stawiane rodzinom zastępczym, a na zajęcie się chłopcem zgodę musiał wydać sąd rodzinny. Anonimowość zapewnia nowej rodzinie komfort budowania wzajemnych relacji z dala od blasku fleszy. Tylko w takich warunkach dziecko może się w pełni rozwijać. Szczególnie to z niepełnosprawnościami, które wymagają ciągłej opieki specjalistycznej i poświęcanej sobie uwagi.

Nim Oluś trafił pod opiekuńcze skrzydła mamy i taty minęły trzy miesiące załatwiania formalności, ale Święta Bożego Narodzenia spędził już ze swoją nową rodziną. Trzy dni temu ostatecznie wyjechał z przyjaznego pałacu książąt i księżniczek, jak siedzibę fundacji Gajusz nazywają jej pracownicy i wolontariusze, i pojechał do swojej rodziny. Rodzice zastępczy podjęli się opieki nad chłopcem z wielką odpowiedzialnością i wielkimi sercami. Pod ich opieką jest pogodny i szczęśliwy. Przestał chorować, za to zaczął rozwijać swoje talenty typowe dla dziecka w tym wieku.

W ośrodku Tuli Luli fundacji Gajusz Oluś był otoczony troskliwą opieką, dzięki czemu rozwijał się prawidłowo i nie odbiegał szczególnie od normy dla dzieci w swoim wieku. To bardzo pogodny i radosny chłopiec, który najpierw czarował opiekunki, by potem zauroczyć swoich rodziców zastępczych.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany