Zapewne, by lepiej się spełniać w tym trudnym wyzwaniu, przeszła z TVN Style do Polsat Cafe i kontynuuje swoje dzieło.
Odmienianie wyglądu
Celem nadrzędnym formatu jest odmienianie wyglądu i życia uczestniczek, które z jakiegoś powodu nie są zadowolone ze swojej aparycji.
Okazuje się jednak, że nie wszystko idzie po jej myśli. Sablewska jest często krytykowana przez kobiety, które poddały się jej zawodowej pasji. Przemiany, których dokonuje w programie „10 lat młodsza w 10 dni”, nie zawsze jednak zyskują także aprobatę widzów.
Ostatnio 67-letnia bohaterka programu tak oceniła działalność telewizyjnej specjalistki: - Maja Sablewska zrobiła ze mnie straszydło. Wyglądam dziesięć lat starzej. Mam dwa warkocze, z których fryzjer mógłby zrobić cuda, a rozpuszczono mi włosy. Do tego ta koszmarna koszula nocna podpięta pod biustem i traperowate buty. Wyglądam jak stara babuleńka, która zaraz ma wejść do trumny. Ta stylizacja pcha mnie do ziemi. To, jak mnie ubrano, jest niedopuszczalne. To nie mój styl.
Internauci też na nie
Przemiana nie podeszła do gustu internautom. Wprost pisali, że to kicz, tandeta, najgorsza z metamorfoz, szpetność i brak wyczucia stylu. Wiele osób miało do zarzucenia prowadzącej, że dojrzałe kobiety ubiera w „worki”, zamiast dobrać odzież do ich figury i wieku.
Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?