Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Magistrat szuka haków na organizatorów referendum w sprawie odwołania Zdanowskiej?

(msm)
Organizatorzy referendum twierdzą, że zebrali już "grubo ponad 50 tys. podpisów".
Organizatorzy referendum twierdzą, że zebrali już "grubo ponad 50 tys. podpisów". mirosław malinowski
Im bliżej 3 kwietnia - terminu, do którego organizatorzy referendum w sprawie odwołania prezydent Łodzi Hanny Zdanowskiej muszą zebrać 58,5 tys. podpisów - tym goręcej w łódzkiej polityce.

Szukają haków na organizatorów
Komitet Obywatelski STOP LIKWIDACJI ŁODZI wysłał do łódzkich redakcji pismo, w którym informuje, że magistrat "szuka haków" na ludzi związanych z organizacją referendum: "Pan Polewski jest jednym z 20 inicjatorów referendum w sprawie odwołania Hanny Zdanowskiej. Komitet Obywatelski STOP LIKWIDACJI ŁODZI wie, że półtora roku temu należał do Platformy Obywatelskiej. Wtedy właśnie Hanna Zdanowska prosiła szeregowych członków swojej partii o sugestie co do obsadzania istotnych stanowisk.(...) Teraz, w ramach kampanii szukania haków na ludzi związanych z organizacją referendum, próbuje się wyciągać stare kwity. Dokument, jakim chce się posłużyć otoczenie Pani Zdanowskiej jest jedną z propozycji, jakie członkowie PO w Łodzi przekazywali swojej szefowej. (...) Takie działania oceniamy jako obrzydliwe i świadczące o desperacji i strachu Hanny Zdanowskiej i jej urzędników przed odwołaniem z funkcji."

"Organizatorom referendum chodzi tylko o swoje korzyści"
Na ten temat wypowiedział się miejski radny PO Jacek Borkowski, który - jak mówi - otrzymał z sekretariatu prezydent Zdanowskiej kopię korespondencji, którą w grudniu 2010 r. jeszcze przed zaprzysiężeniem, otrzymała od Jakuba Polewskiego - jako społecznego opiekuna zabytków. Polewski opisuje on w niej "propozycje sprawnej struktury organizacyjnej UMŁ" związane z realizacją programu "100 kamienic dla Łodzi" i podaje nazwiska osób wraz ze stanowiskami, które powinny obsadzić np. wiceprezydentem ds. budynków i dyrektorem wydziału budynków powinni zostać Jan Olczyk lub Krzysztof Piątkowski; doradcą prezydenta ds. urbanistyki - Piotr Biliński. Podaje też listę osób, które "nie będą tolerowane" np. Andrzej Chojnacki, Włodzimierz Tomaszewski, Marek Lisiak, Wojciech Kuś.
- Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze, a jak nie o pieniądze to o stanowiska. Organizatorom referendum chodzi tylko o własne korzyści, nie ma w tym nic społecznego - mówi radny Borkowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na expressilustrowany.pl Express Ilustrowany